Oszukali ostrowiankę nad ponad 50 tys. zł

Ponad 50 tysięcy złotych straciła ostrowianka, która uwierzyła w historię o przejęciu przez policjantów pieniędzy przed oszustami. By rzekomo uniknąć kłopotów, kobieta zebrała pieniądze do reklamówki i przekazała je mężczyźnie. Rozmowę prowadzić miał funkcjonariusz policji. Przypominamy – policjanci nie odbierają od nikogo żadnej gotówki.

+

Historii związanych z oszustwami na wnuczka czy policjanta jest wiele. Są podobne i doprowadzają niestety do osobistego przekazania gotówki przestępcom lub przelewu na wskazane konta. Policjanci wciąż przypominają, aby zachować rozsądek. Ofiarami przestępstw na wnuczka czy policjanta są zazwyczaj osoby starsze. Dlatego ostrzegajmy bliskich czy samotnie mieszkających sąsiadów, by być może uchronić ich w przyszłości przed oszustami.

W Ostrowie Wielkopolskim, 79-latka uwierzyła w historię, przedstawioną telefonicznie przez fałszywego policjanta. Wcześniej, zadzwoniła nieznana kobieta, która zwróciła się do seniorki „ciociu” jednocześnie podając jej imię. Po tym kobieta rozłączyła się. Po chwili zadzwonił mężczyzna, i poinformował, że jest funkcjonariuszem policji. Seniorka twierdziła, że mężczyzna tłumaczył, iż na terenie Ostrowa Wielkopolskiego działa grupa przestępcza, która oszukuje ludzi i m. in. chcą okraść kobietę. Oszust nakazał 79- latce włożyć wszystkie pieniądze do reklamówki i wyrzucić przez okno prowadzące na podwórze. Mężczyzna dodał, że zabezpieczy je policjant, po to, by oszustom nie udało się okraść kobiety. Ostrowianka posłuchała mężczyzny, zebrała ponad 52 tysiące złotych i wyrzuciła przez okno.

Policja przypomina, że nie odbiera żadnych pieniędzy w ramach akcji czy wypadku. Bądźmy czujni, kontaktujmy się z rodziną, ostrzegajmy bliskich i sąsiadów. Nieudane próby potwierdzają, że wiele osób już wcześniej usłyszało o podobnych przypadkach. Kiedy sami odebrali takie połączenia, kończyli rozmowę i informowali Policję.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

13 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Rencista
5 lat temu

I jeszcze emerytą mało, a tyle kasy trzymają po domach, 13 i 14 emerytury, nieroby z PRLu

Media Markt
odpowiada  Rencista
5 lat temu

A gdybyś się uczył i nie pisał „emerytą” to też miałbyś kasy … jak stąd do Toronto! Tylko nieuki narzekają.

Światły senior
5 lat temu

Niestety, seniorzy to główny elektorat pani prezydent miasta. A z nimi jak z dziećmi, za rękę i do baru.

Błażej
5 lat temu

Dobre. Tyle się o tym trąbi w mediach a starzy swoje

GOŚĆ
5 lat temu

Seniorzy oglądają te durne seriale w telewizji nie docierają do nich apele policji o czujność na przekrętów jak nie na wnuczka to na policjanta . A nie ma teraz emeryta który nie posiada telefonu stacjonarnego lub komórkowego wystarczy sprawdzić ale…..

Xyz
5 lat temu

Mnie zastanawia autentyczność tego wydarzenia , bo ludzie starsi potrafią wymyślić cuda , coś opowiadają co nie miało miejsca , urojenia straszne ?

ww
5 lat temu

Oszuści muszą mieć jakieś dane od rodziny czy znajomych. Skąd ktoś wie że staruszka czy staruszek ma 20, 50 czy 100 tysiecy do dyspozycji? Ja nikogo takiego nie znam przynajmniej ze staszych roczników. Może ktoś z banku informuje kto ma taką gotówkę i do tego jest łatwowierny. Nie wierzę w typowanie bo jak tak dobrze to robią to by sobie 6 w totka skreślili.

senior1
5 lat temu

Ciekawe! Skąd oni wiedzą że ta kobieta miała tyle pieniędzy. Może to był ktoś z znajomych.

GOŚĆ
5 lat temu

Jak już kiedyś pisałem że POLSKA to biedny kraj bogatych ludzi biedna seniorka i 52 tyś może oszczędzała w PKO ?

Marek
5 lat temu

Ja pierniczę, to się fizjologom nie śniło:)

666
5 lat temu

Czy ci starzy ludzie są naprawdę tak głupi i naiwni żeby wierzyć w takie brednie!
I skąd taka stara miała tyle kasy w domu?!
Napewno w pościeli lub między ręcznikami w szafie trzymała kasę bo to słynne miejsce starych ludzi do trzymania kasiory.
Głupia i naiwna staruszka?

999
odpowiada  666
5 lat temu

Mądrzy i uczciwi przestępcy ?

13
0
Napisz co o tym sądziszx