Odszedł ze służby strażak z wielkim sercem

St. bryg. Sławomir Portasiak odszedł w dniu dzisiejszym ze służby w straży pożarnej. Przez ostatnie lata pełnił funkcję zastępcy komendanta w Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowie Wlkp. W sumie przepracował 32 lata w pożarnictwie. Od zaproszonych gości, a także strażaków otrzymał takie podarunki jak 55 calowy telewizor, zestaw mebli ogrodowych, torbę podróżną, a także symboliczny hełm.

+

Zgodnie ze zwyczajem, ostrowscy strażacy przygotowali indywidualny wierszyk przedstawiający sylwetkę odchodzącej osoby. Zawierała ona również fragmenty humorystyczne:

W naszej straży, ciągłe zmiany, komendanta dziś żegnamy,

a że człowiek co się zowie, parę słów o nim opowiem.

Bo jak dobrze sami wiecie, już niewielu na tym świecie

ludzi takich pozostało. Oddał straży duszę, ciało.

Człowiek skromny i niezłomny, wyważony i spokojny

Wielka krzepa, krase lica, dobrze znała go stolica.

Bo komendant tęga głowa, OHP w Wawie budował,

stąd zostało doświadczenie, oddane na tym terenie.

Gdy strażnicę budowano, na piedestał go stawiano.

Jak fachowiec budowlany, wyprostował wszystkie ściany.

Znany wszem ekonomista, budżetowe licząc plany

Tylko czasem do załogi mówił „skąd na to wziąć, kuźwa, pany.”

Zawsze ponad podziałami, zjednał Polaków z Niemcami,

W Welver wszystkim dobrze znany, a przez Niemców szanowany.

Gdy rozmowy dłużej trwały, wszyscy czuli się po swojsku.

Do nas mówił po niemiecku, a do Niemców zaś po polsku.

Znawca sprzętu oraz taktyk, uczył nas najlepszych praktyk,

jak podłączyć do „chemika”, rurę z ropą ze zbiornika.

Przez starego marynarza poznał też technikę wodną.

Mówią nawet, że w Mrzeżynie zbudowali łódź podwodną.

Punktualny ponad miarę, ze świata znał wszystkie wieści,

No bo w pracy był na siódmą, zamiast na siódmą trzydzieści.

W Raciborskiej walczył Kuźni, pomną to jego synowie,

zmagając się tu z pożarem, szefem sztabu był w Jankowie.

Takich ludzi wciąż brakuje, i choć straż pełna po brzegi,

żal że po tak wielu latach, opuszczasz nasze szeregi.

Dziękujemy Ci za wszystko: dobre rady, doświadczenie.

Byłeś szanowanym szefem, na naszej strażackiej scenie.

Pamiętaj nas komendancie, my Cię też nie zapomnimy.

Odwiedzaj nas z kawą, plackiem. Sam wiesz dobrze co lubimy.

Twoja załoga.

W sobie znanym epickim stylu pożegnał go starosta Paweł Rajski: – Przez ponad 32 lata był gotów służyć drugiemu człowiekowi. A dziś coś się kończy. Myślę, Sławek, że kończy się w dobrym stylu. Ty mówiłeś, że dziś wakacyjny okres, a proszę zwrócić uwagę jak wielu samorządowców, jak wielu gości przybyło gości, by powiedzieć dziękuję, by uścisnąć tę dłoń. Bogu dzięki, że była to służba szczęśliwa, że zawsze szczęśliwie wracałeś do swoich bliskich i powiem, że bardzo się wzruszyłem kiedy dziękowałeś żonie za te powroty do domu, te służbowe i te niesłużbowe. Dziękowałeś jej za wyrozumiałość. (…)Przed Tobą trudny okres. Odłożenie munduru w godzinach gdy szedłeś do służby. To będzie trudny okres. Ale myślę, że wielkość człowieka polega na tym, że potrafi ten czas, gdy ma go więcej, potrafi zagospodarować dla bliskich i dobra społeczności lokalnej. Ja wierzę, że zostaniesz w tej rodzinie strażackiej i będziesz służyć doświadczeniem. (…) Życzę Ci, żebyś był uśmiechnięty i spoglądając za siebie powiedział: spełniłem dobrze swój obowiązek i niech inni, niech syn, bierze przykład. Myślę, że masz młody człowieku, powód do brania przykładu ze swojego ojca.

CZYTAJ  Po wypadku z udziałem DJ-a znaleziono TO

Sławomir Portasiak powiedział tuż po uroczystości, że w pierwszej kolejności spełni oczekiwania kochanej małżonki i zajmie się przydomowymi pracami. Niewykluczone, że będzie też aktywnie wspierać działalność Ochotniczej Straży Pożarnej w Ostrowie Wlkp.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

8 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
zygmunt
7 lat temu

ja po 42 latach służby na pkp odchodziłem i w podziękowaniu dostalem,tylko szyderczy uśmiech dyrektora na pożegnanie,odchodzilem z przymuszenia dzięki PO.amynt!

Gomuła
odpowiada  zygmunt
7 lat temu

panie dyrektorze ręka sprawiedliwości ludowej cie dosięgnie – robotnicy

lekarz
7 lat temu

A żona strażaka na emeryturę też szła że ich tak żegnali w domu całować nie mogła tylko do tv nawet synka Łukasza zaprosili czy przyjęli do pracy .Ja bym ten telewizor podarowała dzieciom do szpitala tak by bylo ładnie

Dorobkiewicz
7 lat temu

Jeżeli przez 32 lata pracy bohater tego artykułu nie dorobił się telewizora, mebli ogrodowych i torby podróżnej, to dobrze, że mu w końcu ktoś to wszystko sprezentował, bo z emerytury byłoby teraz ciężko na to wszystko odłożyć.

Ozusowany
7 lat temu

To ile wiosenek przeżył ten strażak, że już poszedł na emeryturę?

janusz
7 lat temu

Super gość i tym sposobem pewna epoka w Psp została zamknięta. Tak zwane dobre zmiany Pis

Do oszołomionego janusza
odpowiada  janusz
7 lat temu

A jak otworzysz swoją lodówkę, to też widzisz w niej PiS?

Sss
7 lat temu

Ostrów dziękuje!

8
0
Napisz co o tym sądziszx