Tylko 10% jeździ bez pasów bezpieczeństwa?

Ostrowscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego przeprowadzili w miniony weekend działania pod kryptonimem „Pasy”. Akcja była głównie ukierunkowana na osoby, które nie stosują się do obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa.
+

Kierowanie pojazdem bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, to jeden z głównych grzechów zarówno kierowców jak i pasażerów. Za takie wykroczenie grozi mandat w wysokości 100 złotych i 2 punkty karne. W trakcie przeprowadzonych działań, policjanci skontrolowali prawie 300 pojazdów. W 32 przypadkach kierowcy zostali ukarani mandatami za brak zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Policjanci w czasie działań ujawnili w sumie 130 wykroczeń popełnionych przez wszystkich uczestników ruchu drogowego, zarówno zmotoryzowanych jak i pieszych. Zatrzymanych zostało 27 dowodów rejestracyjnych i dwóch nietrzeźwych kierowców.

W tego typu akcjach nie statystyki są najważniejsze, ale zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu drogowego.  Pomimo prawnego obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa nadal wielu kierowców lekceważy ten przepis. Należy jednak pamiętać, że dotyczy on nie tylko kierujących ale wszystkich osób znajdujących się w samochodzie, także tych siedzących z tyłu. Wielu z nas dyskutuje nad sensem zapinania pasów, twierdząc wprost, że jest to niepotrzebne. Wystarczy jednakże spojrzeć na różnego rodzaju testy i symulacje przeprowadzane przez specjalistów aby zobaczyć co dzieje się z człowiekiem, który w momencie zderzenia nie jest przypięty pasami. Praw fizyki nie da się oszukać.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Ta policjantka pokona każdego rzezimieszka
Subskrybuj
Powiadom o

11 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Sceptyczny
9 lat temu

Do warczących na rowerzystów.
Proszę sobie wyobrazić, że nie każdy, kto jedzie w śnieżycę rowerem posiada auto. Jeśli jest to kobieta czy mężczyzna z zakupami można nawet śmiało sądzić, że jest to osoba, która na pewno nie ma ochoty utrudnić wszystkim życia, czy chce rozruszać kości walcząc z lodem na drodze, a osoba, którą najzwyczajniej w świecie nie stać na auto. Więc nie pierdo***e mi tutaj, drogie wygodnisie, że musicie trochę zwolnić, bo ktoś tam jedzie rowerem z zakupami po drodze. Takie z was księżniczki? Te kilkadziesiąt sekund jest tak stresogenne dla Was? To może psychiatrę należy odwiedzić?

Franek
9 lat temu

Bez pasów i bez mózgu najlepiej ..

Franek
odpowiada  Franek
9 lat temu

.. bo teraz mózg mam opanowany nie tak jak wcześniej zabrali mi prawo jazdy po pijaku teraz mam to gdzieś i mogę śmigać na rowerze gdzie popadnie nawet od baru do baru lub co miesiąc po zapomogę, bo dla ludzi z moim wykształceniem roboty nima i nie bydzie

amator
9 lat temu

A ja tam specjalnie nie zapinam pasów – bo jak zobaczę jakiego debila na rowerze w taki mróz i ślizgawicę to zawsze mogę szybciej wysiąść aby przywalić w ten gł….. łe…..

heh
odpowiada  amator
9 lat temu

i oczywście po ulicy jedzie i to środkiem bo ścieżka rowerowa jest nieodgarnięta. ja słyszałem że najlepszą metodą walenia takich w łeb jest użycie kija bejsbolowego, nie robi takich szkód jak wpadnięcie pod auto ale zmusza do refleksi

Rowerzysta
odpowiada  amator
9 lat temu

Do amatora zapinanie pasów to całkiem co innego niż rowerzyści zapamiętaj rowerzyści byli są i będą takie samo mają prawa są uczestnikami ruchu też płacom mandaty.

amator
odpowiada  Rowerzysta
9 lat temu

ej. rowerzysta czy rowerzystka ja rozumiem, ze ty ty nie piśmienna pisze się płacą a nie płacom ale to nieważne – tylko pokazuje jak tam z piśmiennictwem i czytaniem znaków drogowych bo pewnie nie miałeś prawka lub ci zabrali za chlanie – a według mnie jedź tym rowerem z siatami na kierownicy i bagażniku, gdzie popadnie ale debilu jeden nie jak jest śnieg i ślizgawica – bo h… Ci w d…. jak Cię pierdolnę autem w taka pogodę w ten głupi i pusty łeb ale szkoda tych siat co wieziesz na kierownicy i bagażniku.

prezes.
9 lat temu

Bo w Rumuni (czlonek UE)policjanci drogowki juz biora lekcje baletu aby z wieksza gracja kierowac ruchem na skrzyzowaniach . Pasy w samochodach powinny byc zapinane nie ustawowo przymusowo ale dobrowolnie czy to jest trudne do zrozumienia bo nie moze byc tak ze jeden sie zapina a inny nie ja np posel …..ski . Ai gdzies niedawno autobus ulegl zderzeniu i wszyscy powylatywali z niego a gdyby mieli pasy to by nie powylatywali i co lepsze ?W koncu nie wiadomo co stanie sie podczas zderzenia jak ulozy sie cialo czy pas sie przyda ?? Amoze bylo by bezpieczniej jak przez przejscie dla pieszych pieszy przechodzil by sie w pasach bezpieczenstwa tak zeby czul sie bezpiecznie i zeby z tego czerpal dodatkowa sile Tak pieszy powinien miec jeszcze apteczke w plecaku , no i jeszcze gasnice na wypadek samopodpalenia sie.

heh
odpowiada  prezes.
9 lat temu

apropo pasów to jeśli masz nowsze auto i nie ma czegoś takiego że nie zapięcie pasów dezaktywuje poduszkę powietrzną to proponowałbym dla własnego bezpieczeństwa jednak zapiąć. jeśli jeździsz sam to nie zapinaj ale jadąc z kimś w aucie osoba która nie ma zapiętych pasów w razie wypadku może kogoś zabić(zależy od wypadku, najgorzej gdy siedzi z tyłu za kimś, wtedy to niemal pewne że osoba w której fotel wpadnie nie przeżyje (patrz masa bezwładnego ciała + różnica prędkości i przyspieszenia między ciałem które w momencie wypadku wytraciło prędkość a tym które z impetem funduje drugie uderzenie z tyłu) zwykła fizka

xxx
9 lat temu

Pewnie dobre premie za to dostaja ze wzieli się do pracy☺ albo chociaż w weekend popracujemy do sciemy…

maria
9 lat temu

A może aż 10%? …

11
0
Napisz co o tym sądziszx