Niektórzy rajcy wybrani w demokratycznych wyborach za nic mają prawo i przepisy. Niby wszyscy powinniśmy ich przestrzegać. Buta z racji sprawowania władzy powoduje, że przedstawiciele Platformy Obywatelskiej jednak kpią sobie z prawa. Tak też było w piątek pod Urzędem Miejskim, gdzie zaparkowała Mazda, którą jeździ Rafał Żelanowski.
+
Miejsca parkinowe przed ostrowskim magistratem dzielą się na te ogólnodostępne, dla osób z kartą inwalidzką oraz dwa miejsca – te najbliżej wejścia – które mają być dla samochodów służbowych Urzędu Miejskiego. Jakim ignorantem wobec prawa trzeba być, żeby prywatny samochód parkować pod Urzędem, w którym ani się nie pracuje, a co najwyżej załatwia np. prywatne sprawy albo co gorsza partyjne.
Radny Sejmiku Województwa Wielkopolskiego Rafał Żelanowski jest ważną postacią w lokalnych strukturach Platformy Obywatelskiej. Wspólnie z prezydentem Ostrowa Wlkp. Jarosławem Urbaniakiem rozdają karty i decydują o polityce kadrowej. Jak widać pan Żelanowski czuje się jak u siebie i przy tym całkowicie bezkarnie. Gdy raz otrzymał naklejkę „karnego łosia” odjechał. Jednak po godzinie wrócił i znowu zaparkował na tym samym miejscu.
Przypomnijmy, że radny Rafał Żelanowski łamał już przepisy drogowe parkując na pasach wyłączających ruch przed ostrowskim sądem. https://www.ostrow24.tv/news/65884-swieta-krowa-rafal-zelanowski.html
Rafał Żelanowski na co dzień jest również psychiatrą.
