We wtorek mieszkaniec naszego powiatu padł ofiarą oszustów, którzy zaoferowali mu do sprzedaży rzekomo złote monety. Pokrzywdzony na oszukańczej transakcji stracił 17.000 złotych. Policja apeluje o rozsądek i rozwagę podczas zawierania ulicznych transakcji.
W ubiegły wtorek mieszkaniec naszego powiatu na ulicy Głogowskiej został zaczepiony przez dwóch mężczyzn, z których jeden, mówiący ze wschodnim akcentem, zaoferował mu do sprzedaży 17, rzekomo wykonanych ze złota, monet. Cena ich była na tyle atrakcyjna, że pokrzywdzony, dodatkowo „upewniony” co do ich wartości przez drugiego z mężczyzn, który okazał mu odręczne potwierdzenie autentyczności monet, zdecydował się na zakup. W tym celu mężczyzna podjął z banku pieniądze w łącznej kwocie 17.000 złotych, którymi zapłacił sprzedającym monety.
Niestety, okazało się, że mężczyzna padł ofiarą oszustów, monety bowiem złote nie były.
Powyższy przypadek jest typowym działaniem oszustów, do którego dochodzi nie po raz pierwszy. Nie po raz pierwszy też przypominamy o ostrożności i apelujemy o rozsądek i rozwagę podczas kontaktów z nieznajomymi osobami, gdy w grę wchodzą pieniądze. Ulica z zasady nie powinna być miejscem do zawierania niepewnych, niesprawdzonych transakcji. Nie można bez opinii rzeczoznawcy przyjmować, że oferowane przez sprzedającego precjoza wykonane są ze szlachetnego metalu. W opisanym przypadku wystarczyło po prostu przed zakupem wejść do najbliższego jubilera, by dowiedzieć się, że nie mamy do czynienia ze szlachetnym metalem – złotem. Najprawdopodobniej zresztą oszuści na wizytę u jubilera nie daliby się namówić.
Apelujemy również, by o podobnych przypadkach jak najszybciej powiadamiać policję. Czym szybciej wykonamy telefon na numer alarmowy 997, tym większe szanse są na zatrzymanie oszustów.
