Policjanci Zespołu ds. Nieletnich ostrowskiej komendy, ustalili dwóch sprawców, którzy skradli ze sklepu cztery pady od konsoli do gier komputerowych oraz kartę pamięci. Okazało się, że nie było to ich jedyne przestępstwo. Zatrzymanym mężczyznom grozi do 5 lat więzienia.
Kradzież miała miejsce w jednym z ostrowskich sklepów, zajmujących się sprzedażą sprzętu elektronicznego. W ciągu dwóch dni sprawcy skradli cztery pady od konsoli przeznaczonej do gier komputerowych oraz kartę pamięci, narażając tym samym sklep na ponad 600 złotych strat. Tego typu przestępstwa popełniają najczęściej osoby małoletnie, dlatego też sprawą zajęli się m.in. policjanci zwalczający przestępczość wśród nieletnich. Zebrane przez nich informacje pozwoliły na ustalenie i zatrzymanie dwóch sprawców tych kradzieży. Okazali się nimi 17 i 18-letni mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego, którzy skradzione przedmioty sprzedawali w lombardach. Młodszy z nich był już notowany w policyjnych kartotekach za paserstwo.
Policjanci powiązali tą sprawę z kradzieżą złotej bransoletki w jednym z miejscowych lombardów. Współpraca w tym zakresie z wydziałem kryminalnym przyniosła pożądany efekt. Wnikliwa analiza tej sprawy potwierdziła, że zatrzymani mężczyźni są też sprawcami kradzieży bransoletki. Złodzieje nie chcąc kierować podejrzeń na siebie, poprosili o pomoc nieznanego im chłopaka, który za 20 złotych zgodził się zastawić bransoletkę w innym lombardzie. Tym samym, 22-letni chłopak, wprowadzając w błąd pracownika lombardu co do pochodzenia bransoletki, naraził się na odpowiedzialność karną. Ta „koleżeńska przysługa” może go kosztować 2-letnim wyrokiem pozbawienia wolności.
Skradzione przedmioty policjanci odzyskali, natomiast 17 i 18-latek usłyszeli łącznie trzy zarzuty dokonania kradzieży, za co grozi im do 5 lat więzienia.
