Decyzja o odwołaniu Tadeusza Malarczyka z funkcji prezesa Ostrowskiego Aeroklubu na lotnisku w Michałkowie zszokowała środowisko lotnicze. W sobotę zarząd aeroklubu zdecydował o powołaniu w jego miejsce Macieja Stagraczyńskiego (z zawodu stomatolog). Narazie decyzja nie ma mocy prawnej. 2 marca odbędzie się zgromadzenie walne, które rozliczy zarząd z podjętej decyzji. Tadeusz Malarczyk zaistniałą sytuację skomentował jako żenującą. W tej sytuacji zrzekł się również piastowanemu stanowisku dyrektora aeroklubu oraz zrezygnował też z pełnionych funkcji w organizacjach AMO, CAMO, PART-21 oraz AWC.
Tadeusz Malarczyk przyszedł do ostrowskiego aeroklubu 24 lata temu. Wtedy był malutkim, nic nie znaczącym aeroklubem. Przez ten czas Tadeusz Malarczyk miał przyczynić się do pozyskania certyfikatów, dzięki którym aeroklub mógł zarabiać pieniądze. – Teraz Aeroklub Ostrowski jest uważany za jeden z najlepszych w Polsce – powiedział Tadeusz Malarczyk w rozmowie telefonicznej z ostrow24.tv. – Dzięki mnie uzyskał wszystkie certyfikaty oraz dzięki nim zarabia na bieżące utrzymanie. Po prostu jedną decyzją wszystkie dokonania zostały obalone. Zawsze można mnie odwołać, ale trzeba mieć na to argumenty i nie w ten sposób… – dodał ze smutkiem w głosie.
Pan Malarczyk domyśla się dlaczego go odwołano, ale odniesie się do tego na walnym zgromadzeniu. Powtórzył, że szkoda że rozpieprza się coś co dobrze funkcjonuje. Zarząd aeroklubu argumentował decyzję „nieprzestrzeganiem Statutu Aeroklubu przez Prezesa. Zarząd po zapoznaniu się z preliminarzem budżetowym na 2014 rok i aktualnym stanem finansowym Aeroklubu, grożącym poważnymi problemami ekonomicznymi, postanawia odwołać z funkcji Prezesa Zarządu Aeroklubu Ostrowskiego Pana Tadeusza Malarczyka”.
Po kontrowersyjnej decyzji z zarządu zrezygnowali sami Jacek Wasiak oraz Andrzej Pussak.
Panowie Lucjan Dudziak, Sadowski Marian, Maciej Stagraczyński oraz Marcin Michalak przedstawili następujące argumenty za odwołaniem z funkcji prezesa Tadeusza Malarczyka:
– Niezwoływanie zebrań Zarządu oraz Prezydium Zarządu Aeroklubu Ostrowskiego w terminach określonych w statucie Aeroklubu Ostrowskiego par. 33 pkt 3 oraz par. 34 pkt. 2 oraz 3 (Statut Aeroklubu Ostrowskiego rozdział 5).
-Udzielanie niezgodnych z prawdą informacji podczas Zebrania Zarządu Aeroklubu, które odbyło się 6 września 2013. Podczas tego posiedzenia Główny Księgowy Aeroklubu Ostrowskiego wspólnie z Prezesem przekazali informację o kondycji finansowej Aeroklubu. Zapewniono o dobrej, a nawet bardzo dobrej kondycji finansowej i rokowaniach na rok 2014 . Współudział w ukrywaniu postępującego deficytu budżetowego i brak reakcji spowodował trudną sytuację finansową. Zarzucamy nonszalancję i brak reakcji na powstały problem.
– Brak nadzoru nad opracowaniem programu działalności Aeroklubu Ostrowskiego (stat. AP uchwalony na 30 WZCAP obradujących w dniach 21-22.04.2012 w Warszawie) rozdział 6 paragraf 32 punkt 2 podpunkt 2.
– Złamanie artykułu 21 Prawa o Stowarzyszeniach wysyłając statut Aeroklubu Ostrowskiego do rejestracji w KRS bez zgody i uchwały Zarządu Aeroklubu Ostrowskiego co jest wynikiem podejmowania przez Prezesa indywidualnych decyzji będących w kompetencji Zarządu.
Uchwała Zarządu Aeroklubu Ostrowskiego nr 2 z dnia 08.02.2014
Zarząd Aeroklubu Ostrowskiego postanawia odwołać z pełnienia funkcji Prezesa Zarządu Aeroklubu Ostrowskiego.
Odbyło się głosowanie:
Tadeusz Malarczyk – wstrzymał się od głosu
Marcin Michalak – za odwołaniem
Jacek Wasiak – przeciwko odwołaniu
Lucjan Dudziak – za odwołaniem
Maciej Stagraczyński – za odwołaniem
Marian Sadowski – za odwołaniem.
Gdy sprawa nabrała rozgłosu, Tadeusz Malarczyk na prośbę Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej licznych telefonów kolegów oraz własnych przemyśleń wycofał swą rezygnację dotyczącą pełnionych funkcji w zakresie posiadanych Certyfikatów przez Aeroklub, do czasu podjęcia stosownych uchwał przez Walne Zgromadzenie. Stosowne pismo wysłał na emaila Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej.
Decyzja ta umożliwia dalsze prowadzenie działalności lotniczej przez Aeroklub oraz zapobiega utracie stosownych certyfikatów.
Funkcje prezesa i związane z certyfikami są bezpłatne, natomiast za funkcję dyrektora Tadeusz Malarczyk pobierał wynagrodzenie. Nie chciał zdradzić w jakiej kwocie. Jak sam stwierdził, nie może powiedzieć, ale nikt za takową nie zgodzi się pracować.