Straszny wypadek na ścigaczu w Parczewie

W niedzielę doszło do niebezpiecznie wyglądającego wypadku w podostrowskim Parczewie. Dwie osoby z poważnymi obrażeniami trafiły do szpitala.

Na prostym odcinku drogi kierowca Audi, mieszkaniec województwa dolnośląskiego, wykonywał manewr skrętu w lewo na pobliską posesję. W tym samym czasie był wyprzedzany przez motocykl Kawasaki. Mężczyzna ze ścigacza, mieszkaniec Wtórku oraz jego pasażerka wlecieli do pobliskiego rowu. Kobieta doznała poważnego urazu nogi, która wisiała tylko na skórze. Dziewczyna miała szczęście, poneważ gdyby przeleciała metr dalej, uderzyłaby głową w betonowy słupek. Mężczyzna ze ścigacza wylądował w krzakach. Był przytomny. Jego obrażenia są ustalane w ostrowskim szpitalu.

Policja musi ustalić czy kierowca Audi dostatecznie wcześnie zasygnalizował manewr skrętu w lewo i upewnił się czy nie jest wyprzedzany.

Motocykliści przypominają o akcji: Patrz w lusterka – motocykle są wszędzie…

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Zmiany komendantów policji!
Subskrybuj
Powiadom o

3 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kris
7 lat temu

„Podostrowski Parczew” – chyba tam kogoś porąbało w główkę w tej osadzie Ostrów. Ani to miasto ani wiocha.

Gitara
9 lat temu

AMPUTACJA powyżej kolana. W ogóle dziewczyny po amputacji ładnie wyglądają

znasz
odpowiada  Gitara
7 lat temu

lecz się debilu

3
0
Napisz co o tym sądziszx