Tragiczny wypadek na alei Słowackiego (ZDJĘCIA, AKTUALIZACJA)

Przed godziną 17 na alei Słowackiego w Ostrowie Wielkopolskim doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Na oznakowanym przejściu dla pieszych znajdował się rowerzysta, w którego wjechał samochód osobowy marki Volkswagen.

Siła uderzenia była duża. Rowerzysta doznał poważnego urazu głowy i stracił funkcje życiowe. Mężczyzna zmarł na skutek odniesionych obrażeń.

Volkswagenem podróżowały cztery osoby w tym dwoje dzieci. Na ten moment nie ma informacji, aby osoby jadące samochodem odniosły obrażenia.

Na miejscu zdarzenia pracują służby ratunkowe oraz policja, która ustala dokładne okoliczności i przyczyny wypadku. Aleja Słowackiego w kierunku Kalisza jest całkowicie zablokowana, a kierowcy muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami w ruchu.

Policja apeluje do uczestników ruchu drogowego o zachowanie ostrożności oraz stosowanie się do poleceń służb pracujących na miejscu zdarzenia.

Aktualizacja
Zmarły miał 58 lat.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Zapowiedzi weekendowych wydarzeń 19-21 grudnia 2025 r.
150 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Elżbieta
22 minut temu

Zastanawiam się czy ktoś w ogóle zwrócił uwagę na to ile wylało się tam krwi? Normalnie kałuża jak po świniobiciu aż pod koła auta spłynęła. Pewnie strażacy to spłukiwali bo coś za dużo tej cieczy ale widać na zdjęciach że osoba potrącona wykrwawiła się na miejscu. Coś strasznego. Miał szybką śmierć i podejrzewam że nawet nie cierpiał. Z jednej strony lepiej tak niż cierpieć ale ogólnie to szkoda człowieka, mógł żyć. Ciekawe kto zawinił, czy kierowca auta czy rowerzysta? Pewnie się tego, już nigdy nie dowiemy. Przestroga dla innych. Uważajcie na siebie i lepiej pomyśleć dwa razy niż zrobić coś haotycznie i w pośpiechu. Warunki pogodowe zwłaszcza po zmroku też wiele utrudniają. Znam ten ból też była śmierć w rodzinie przed świętami. Pamiętam że święta były wtedy takie depresyjne no ale dziś po latach już tej traumy nie mam. Czas leczy rany. Niestety wszystkich ludzi nie uda nam się uratować i nie można też myśleć za wszystkich. Po prostu zawinił tutaj jakiś czynnik nie wiadomo czy ludzki czy inny? Niestety trzeba żyć dalej. Życie bywa nieprzewidywalne i pisze swoje scenariusze. Moje kondolencje dla obydwu rodzin. Łącze się z wami w bólu.

1 6 7 8
150
0
Napisz co o tym sądziszx