Do niepokojącego incydentu doszło w piątkowy wieczór na ulicy Rajskiej w miejscowości Zacharzew pod Ostrowem Wielkopolskim. Z pozoru niewinna zabawa halloweenowa przerodziła się w akt wandalizmu.
Jak relacjonuje jedna z mieszkanek, grupa młodych osób – prawdopodobnie dzieci i nastolatków – postanowiła dać wyraz swojemu niezadowoleniu po tym, jak nie otrzymali cukierków. W odwecie mieli obrzucić dom kamykami, wrzucić śmieci do skrzynki na listy oraz posmarować ogrodzenie posesji pastą do zębów.
W emocjonalnym wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych kobieta opisała całe zajście:
„Kochane dzieci, młodzież i rodzice – gdzie jest granica między Waszą zabawą a moim brakiem uczestniczenia w niej. Szanowni Państwo, może po 20. dzwonku już po prostu nie mam siły podejść do furtki. Za to Wasze dorastające dzieci obrzuciły mnie kamykami, wrzuciły kamyki i śmieci do skrzynki na listy, a już nie wspomnę, jak wygląda płot. I to wszystko dlatego, że nie otrzymały cukierków. Czy na tym powinna polegać zabawa?”
Kobieta podkreśliła, że nie zamierza publikować wizerunków sprawców, mimo że ich twarze zostały uchwycone przez kamerę monitoringu.
„Z czystej przyzwoitości nie opublikuję wizerunków tych dziewczyn i chłopca z kamery, ale zapraszam wraz z rodzicami do uprzątnięcia tego, co zrobiliście” – dodała.
Wielu internautów apeluje do rodziców o rozmowę z dziećmi i przypomnienie im, że Halloween ma być okazją do zabawy, a nie do agresji i braku szacunku wobec innych.
Nie wiadomo, czy sprawa zostanie zgłoszona na policję.
Grupka to 3 dziewczyny i jedno młodsze dziecko.
Inny z mieszkańców napisał na Facebooku:
Poziom wychowania jaki wykazali dziś ostrowscy gówniarze w maskach osiągnął szczyt patologicznego wychowania..!!!!
Po godz. 18 grupa chłopaków obrzuciła jajkami wnętrze klatki schodowej przy ulicy Komuny Paryskiej która była niedawno odświeżona poprzez odmalowanie ścian … Prawdopodobnie dobijali się do mieszkań w których mieszkają starsze osoby a gdy nie było reakcji ze strony zamieszkujących obrzucili ściany jajkami po czym uciekli w stronę boiska przy ulicy Mertki.
Jeśli gdzieś wystąpiła podobna sytuacja u kogoś z mieszkańców sąsiednich bloków koło Biedronki proszę o reakcję na FB, napewno ten chuligański wybryk nie zostanie pozostawiony bez wyciągnięcia konsekwencji.
Niestety taka sytuacja obnaża fakt, iż obecna młodzież nie ma jakiegokolwiek poziomu kultury osobistej oraz podstaw wychowania i poszanowania czegokolwiek … tak drodzy RODZICE niestety ale to brak waszej reakcji oraz wyciągania konsekwencji z takich zachowań pokazuje jaki poziom kultury osobistej jaką prezentują Wasze dzieci… Wstydźcie się rodzice za swoje dzieci ale chyba bardziej za siebie.
Aktualizacja
Skontaktowała się ponownie pokrzywdzona mieszkanka. Poinformowała, że rodzice wraz z dziećmi przyszli i przeprosili za spowodowane nieprzyjemności. Dodatkowo zapewnili, że posprzątają plac zabaw na Zacharzewie.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News