Alarm pożarowy przy Wolności

Przed południem strażacy zostali wezwani do budynku dawnej biblioteki, w którym obecnie funkcjonuje jedna z restauracji. Zgłoszenie dotyczyło alarmu pożarowego.

Po przybyciu na miejsce ratownicy zastali zamknięty obiekt. Nie było widać żadnych oznak pożaru – nie pojawił się ani dym, ani ogień.

Dopiero po dotarciu osoby z kluczem strażacy mogli wejść do środka. Dokładnie sprawdzili wnętrze lokalu i potwierdzili, że zagrożenie nie występuje.

To już kolejna tego typu interwencja w tym samym budynku.

Zdjęcie archiwum

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Wymieniał koło. Wjechał w niego drugi samochód (ZDJĘCIA)
3 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
CzarnyDawid
1 miesiąc temu

Zacznijcie wlepiać właścicielowi kary. To już któraś interwencja w tym lokalu!

Kasia
1 miesiąc temu

I co?kto za to placi?

Krzysztof
odpowiada  Kasia
1 miesiąc temu

„Pani płaci, pan płaci, społeczeństwo płaci.” Cyt.filmu rejs.

3
0
Napisz co o tym sądziszx