Patryk walczy o życie po tragicznym wypadku. „Prosimy, pomóżcie mu wrócić do dzieci i ukochanej”

14 sierpnia 2025 roku, ciepły letni wieczór. Patryk – młody ojciec trójki dzieci – wracał rowerem do domu. Wystarczyła zaledwie chwila na skrzyżowaniu alei Słowackiego z ulicą Bracką w Ostrowie Wielkopolskim, by jego życie i życie całej rodziny legło w gruzach.

Ciąg dalszy artykułu pod zdjęciami:

Tuż przed godziną 22:00 został potrącony przez prawidłowo jadący samochód osobowy marki Peugeot Partner. Siła zderzenia była ogromna – w aucie rozbita szyba i wgnieciona maska, a Patryk upadł na jezdnię nieprzytomny. Na miejscu pierwsi z pomocą ruszyli świadkowie zdarzenia. To dzięki nim jeszcze dziś możemy o niego walczyć. Ze wstępnych okoliczności wynikało, że rowerzysta wjechał na czerwonym świetle.

Dramatyczna walka o życie

Patryk trafił do szpitala w stanie krytycznym. Lekarze stwierdzili uraz wielonarządowy, jednak najbardziej ucierpiała głowa. Przez długie godziny walczył podłączony do respiratora. Udało się go odłączyć i ustabilizować, lecz wciąż pozostaje nieprzytomny. Czasem tylko lekko poruszy powiekami, jakby chciał dać znak, że nie poddaje się i walczy, by wrócić do bliskich.

Rodzina czeka – i wierzy

Patryk ma zaledwie 30 lat. Ma dla kogo żyć i dla kogo walczyć. Czeka na niego trójka kochających dzieci, które nie rozumieją, dlaczego tata nie wraca do domu. Czeka jego partnerka – zamiast przygotowywać się do ślubu, stoi przy szpitalnym łóżku i ściska jego dłoń, błagając, by się obudził. Czekają też rodzice – rozdarte między bólem a nadzieją, że ich syn jeszcze kiedyś się uśmiechnie.

Czas gra największą rolę

Każdy dzień ma dziś ogromne znaczenie. Kluczowe jest szybkie rozpoczęcie intensywnego leczenia i długotrwałej rehabilitacji, która daje szansę, że Patryk odzyska świadomość i choć część sprawności. Niestety, koszty terapii znacznie przewyższają możliwości rodziny.

„Pomóżcie mu wrócić do życia”

Rodzina Patryka apeluje o wsparcie:
– Każda wpłata, każde udostępnienie, każda dobra myśl to dla nas promyk nadziei. Patryk ma całe życie przed sobą i rodzinę, dla której jest całym światem. Prosimy, pomóżcie mu jeszcze kiedyś przytulić swoje dzieci i stanąć przed ołtarzem obok ukochanej – mówią bliscy.

CZYTAJ  Wybrano przebieg drogi DK25 biegnącej przez gm. Nowe Skalmierzyce. Były spory

Adres zbiórki:
https://www.siepomaga.pl/patryk-rak

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
132 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Anonim
1 miesiąc temu

Na kierowcę Peugeot też jest zbiórka?

DonAntało
odpowiada  Anonim
1 miesiąc temu

A co z nim nie jest nie tak? Cierpi na symptom stresu powypadkowego, bo żadnego fizycznego urazu nie doznał?

PP
odpowiada  DonAntało
1 miesiąc temu

przez i–tę miał/ma unieruchomiony samochód…..

BASIA
odpowiada  DonAntało
1 miesiąc temu

Stracił samochód nie ze swojej winy. Auto nie nadaje się do jazdy. Naprawa kosztuje- kto pokryje koszty naprawy? Psycholog może też by się przydał, po tak traumatycznym doświadczeniu. A i z tego co słyszałam to kierowca też ma trójkę dzieci. Jechał przepisowo.

Olo
1 miesiąc temu

Napiszcie prawde że sam sobie winien bo ciezko poczekac nana zielone

Roman
odpowiada  Olo
1 miesiąc temu

Kiedy wreszcie stosowne służby wezmą pod lupę rowerzystów i jeżdżących na hulajnogach.
Tylko niewielka grupa w/w zna przepisy.
Uczestnik ruchu musi znać przepisy i tylko tyle, czy aż tyle.
Ludzie ogarnięcie się.

MotoZgred
odpowiada  Olo
1 miesiąc temu

Po pierwsze nikt tego nie ukrywa, bo w artykule wyraźnie napisano, że to właśnie rowerzysta był sprawcą tego zdarzenia drogowego. Potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy lecisz tylko po nagłówkach?
Po drugie co to ma do rzeczy? Można pomagać zarówno winnym jak i niewinnym zaistniałej sytuacji.
Prawdą jest, że statystycznie ludzie chętniej pomagają przypadkowym ofiarom wypadków niż ich sprawcom, ale różnie bywa. Ja na ten przykład akcji WOŚP z myślą o chorych dzieciach oraz osobach starszych nie wspieram, ale rowerzystów zawsze i wszędzie.

Nowy
1 miesiąc temu

Ponad 3 promile alkoholu w krwi na pewno jechał do ukochanej i dzieci

Jababa
odpowiada  Nowy
1 miesiąc temu

Gdyby wrocil do nich po pracy, jak „normalny” ojciec , nie byłoby tego dramatu.Dzieci czekają i wtedy też czekały (nie doczekały się tatusia). Przykre to. Gdzie alkohol, tam dramat.

Blisko a zarazem tak daleko
odpowiada  Nowy
1 miesiąc temu

A skąd wiesz że był pijany badałeś jego oddech?!!!!!! Żałosny jesteś nie oczerniaj człowieka jak nie znasz … może ty chlasz na litry …,

RM
1 miesiąc temu

Rozumiem ,że wydarzyła się tragedia ..ale dlaczego rodzina pomija niewygodny dla siebie fakt,że ów pan był w momencie zdarzenia kompletnie pijany ..???

gwido
odpowiada  RM
1 miesiąc temu

drugie pytanie – na co jest ta zbiórka – leczenie w Polsce jest bezpłatne – również rehabilitacja.

luna
odpowiada  RM
1 miesiąc temu

Skąd wiesz że był pijany?

Blisko a zarazem tak daleko
odpowiada  RM
1 miesiąc temu

Proszę pokazac mi dowody ze Patryk był Pinang ! Najlepiej obczerniac nie mogącego się bronić ….. to sam się lecz na narodowy fundusz zdrowia zobaczymy jak daleko zajdziesz Polacy to jednak nawet w tragedii potrafią oczerniać człowieka ….RM rozpędź się zrób sobie baranka na ścianie i policz ile gwiazdek widziałeś i zaznaczam prawidłowo odpowiedz sobie na pytanie ….

Kolorowy zakład
1 miesiąc temu

Na pasach przepuszczam rowerzystów tylko wtedy gdy mają zielone , i gdy ładnie przeprowadza rower a nie na nim przejadą. to co robią rowerzyści na przejsciu na pasach Spichrzowa Krotoszyńska woła o pomstę do nieba. Jest tu wielkie natężenie ruchu rowerzystów a na pasach z niego schodzi może 10% oby nie było tu kolejnego Patryka.

Myślenie, przewidywanie i kultura ponad przepisami
odpowiada  Kolorowy zakład
1 miesiąc temu

Przepisy są jasne i raczej zrozumiałe przez większość, ale świadomie ignorowane. Pytanie natomiast trochę z innej strony. Masz świadomość, że kulturalne, umiejętne i oczywiści bezpieczne (o ile może takowym być) przejechanie przez pasy znacząco skraca czas oczekiwanie wam kierowcą samochodów, motocykli, itp.? Innymi słowy poprawia płynność ruchu ulicznego w całym mieście, oszczędza czas wszystkich, a przy tym również planetę. Przepuszczając rowerzystę i czekając aż wyhamuje, zsiądzie z roweru i przeprowadzi go przez pasy, nie czekasz tylko Ty, ale także wszystkie inne pojazdy za Tobą. W takim Ostrowie w godzinach szczytu przez jedno przejście dla pieszych potrafi przemknąć kilkoro rowerzystów i mam tutaj na myśli głównie przejście nie wyposażone w sygnalizację świetlną. Rozumiesz do czego zmierzam?
Na jednych „pasach” jest przejazd dla rowerów i tam zsiadać oraz przeprowadzać roweru nie potrzeba, a obowiązek przepuszczenia rowerzysty nadal obowiązuje. Kilka metrów dalej jest samo przejście dla pieszych, więc z punku widzenia prawnego oraz bezpieczeństwa w ruchu drogowym, nie wygląda to dobrze – brak spójności i konsekwencji ustawodawcy. W Ostrowie jest chyba ronda z czterema krzyżującymi się ulicami, czyli z czterema przejściami dla pieszych. Przy dwóch z nich jest przejazd dla rowerów, a przy dwóch pozostałych są same „pasy”.
Ważne, żeby nie stwarzać zagrożenia dla siebie i innych i nie wjeżdżać, wlatywać nagle na pełnej p…dzie na przejście, bez względu czy jest tam przejazd dla rowerów, czy go nie ma, czy mamy pierwszeństwo, czy nie do końca.

Ja
1 miesiąc temu

Ludzie, opamietajcie sie. Wy nigy na czerwonym nie przeszliscie/ przejechaliscie? Kazdy popelnia w zyciu bledy. Ten chlopak zaplacil swoim zdrowiem a moze zyciem wystarczajaca kare zeby jeszcze finansowo mial za to placic jak niektorzy sugeruja.

MM
odpowiada  Ja
1 miesiąc temu

Nie, nie przeszedłem, ani nie przejechałem nigdy na czerwonym. Gość jest – niestety – sam sobie winien. Smutna prawda.
Co nie znaczy, że nie należy mu pomagać, bo chyba dostał wystarczającą nauczkę za swoją bezmyślność.

Olo
1 miesiąc temu

Z OC sprawcy przeciez powinien byl leczony.
Chyba ze sam winny tak jak szaleni hulajnogisci a potem zbiórki

Michal
odpowiada  Olo
1 miesiąc temu

Nie miał autocasco 😉 czytaj ze zrozumieniem

PP
odpowiada  Olo
1 miesiąc temu

no przecież jest w artykule napisane, że wjechał na czerwonym świetle i został potrącony przez prawidłowo jadący pojazd…..

Olo
odpowiada  PP
1 miesiąc temu

Wiem przeciez ze wjechal na czerwonym tylko juz zbiorki zbiorrczki jakby byl niewinny.
Specjalnoe napisalem.ze oc sprawcy no robia z niego niewinnego tak jak koedys dj co ppmnik chcieli stawiac kaja jak berery

Tobii
odpowiada  Olo
1 miesiąc temu

A z jakiej racji ma być leczony z ubezpieczenia kierowcy, jak wjechał na przejściu dla pieszych i jeszcze na czerwonym a na domiar pijany??? Przeczytaj później podpowiadaj. Wiem redaktorek pisze bez namysłu i bez informacji rzetelnej. Ale to pisior więc mnie nie dziwi.

BASIA
odpowiada  Olo
1 miesiąc temu

Sprawcą akurat tutaj był rowerzysta, a czy on pokryje koszty kierowcy prawidłowo jadącego pojazdu? (czyt. naprawy auta).

Sławek
1 miesiąc temu

3 dzieci i partnerka….

Tobii
odpowiada  Sławek
1 miesiąc temu

To jest system który od 10 lat się sprawdza, partner i partnerka i do tego trójka dzieci. Tak wygląda dzisiejsza rodzina, ale cóż się dziwić jesteśmy katolikami potężna partia pis wspiera takie metody a nawet podpowiada jak żyć. Są partnerami a w pewnym momencie oskarża partnera o nie płacenie alimentów, gość nie płaci i zajmuje się tym państwo z funduszu alimentacyjnego wypłaca a para dalej żyje sobie razem i czeka aż system się zmieni😎super państwo i ustawy zrobione pod siebie przez osiem lat. Wszyscy z nas się śmieją że w Polsce warto mieć interes bo nikt tego nie kontroluje i można legalnie wały robić i nikt Ci nic nie zrobi 😂😂😂

Jababa
odpowiada  Sławek
1 miesiąc temu

Obraz rodziny.

sciro
1 miesiąc temu

Myślę, że dla rzetelności dziennikarskiej należałoby napisać, że to właśnie rowerzysta był sprawcą tego wypadku wjeżdżając na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Oczywiście, że jest to dla niego i jego rodziny ogromna tragedia, niemniej jednak nie został wcale potrącony przez samochód osobowy tylko wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu sygnalizacją świetlną. Stąd ogromna siła uderzenia i tak duże obrażenia. Relatywizowanie rzeczywistości i robienie ze sprawcy ofiary będzie w przyszłości skutkowało coraz większym lekceważeniem przez rowerzystów przepisów ruchu drogowego.

BASIA
odpowiada  sciro
1 miesiąc temu

Oczywiście zgadzam się z Panem w 100%. Mojej mamie wjechała pijana rowerzystka na pasy i została potrącona, auto mamy z przodu maska i zderzak uszkodzone. Mama chciała zadzwonić na pogotowie ale ktoś z obserwatorów powiedział o policji i kobieta pozbierała się i uciekła. Mama została na pasach zestresowana i z uszkodzonym samochodem, którego musiała pokryć koszty naprawy SAMA. Taka oto sprawiedliwość.

Przedstaw się*
1 miesiąc temu

A nie było to tak, że nie został potrącony, tylko wtargnął rowerem na przejściu dla pieszych pod samochód ?

132
0
Napisz co o tym sądziszx