Około godziny 14 rozpoczęła się walka o życie mężczyzny w średnim wieku. Prawdopodobnie jechał na rowerze lub prowadził go.
Zasłabł w pobliżu remizy OSP w Rososzycy. Nieprzytomnego mężczyznę dostrzegł ratownicy z karetki, która akurat przejeżdżała. Na miejsce wysłano drugą karetkę pogotowia ratunkowego z lekarzem na pokładzie. Do pomocy ruszyli także strażacy ochotnicy.
Na godzinę 14.35 reanimacja trwa.
Mężczyzna jest masywnej postury, okoliczni mieszkańcy go nie kojarzą.
Z naszych informacji wynika, że mężczyzna pochodził z Wysocka Wielkiego. Nie przeżył. Urodził się w 1976 roku. Działał w jednej z grup poszukiwawczych.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News