Wracał z fuchy? Ściął latarnię i poszedł w długą

Kwadrans po godzinie 21.00 kierowca białego Fiata Doblo stracił panowanie nad autem i uderzył w latarnię. Ta wgniotła drzwi od strony kierowcy oraz wybiła szybę.

Kierowca zostawił auto i poszedł w nieznanym kierunku. Wewnątrz pojazdu znajdowały się narzędzia.

Jedna z osób powiadomiła policję, a następnie poproszono o przyjazd strażaków. Zdarzenie miało miejsce na alei Słowackiego przed skrzyżowaniem z ulicą Kaliską w Ostrowie Wielkopolskim.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Syn prawie zaciukany m.in. przez awarię pralki
Subskrybuj
Powiadom o
23 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
janek
20 godzin temu

Czesto do baru przyjezdza..

Juras
odpowiada  janek
19 godzin temu

Do jokers ???

Xyz
1 dzień temu

Takich złotych rączek jest więcej co jeżdżą po

Iza
1 dzień temu

Ucieczka ze zdarzenia płaci za wszystko ubezpieczalnia wypłaci ale wystawi rachunek winowajcy

Gruzin
1 dzień temu

A ty obróć tą kamerę i nie nastawiaj na podwórko sąsiadów bo ci ją stracę a jak nie to tą twoją wąsiatą makówkę buraku z pięcioma kredytami.

JP 🖕
odpowiada  Gruzin
23 godzin temu

Wiem że donosi na psy.

Ostrowianka
1 dzień temu

A z nim co się stało przecież są blachy i rejestracja , skoro taki zdolny to teraz do naprawy latarnia,🤔

ZK®️
1 dzień temu

Dobrze, że trafiło na „złotą rączkę”, naprawi uszkodzenia i po sprawie. On się nie oddalił, a jedynie poszedł po nową lampę do OBI. Prawdziwy flacho-wiec.

23
0
Napisz co o tym sądziszx