BMW wpadło do jeziora

Kierowca BMW przekonał się, że ta marka auta nie ma możliwości zmiany w amfibię. Do zdarzenia doszło w nocy na krotoszyńskich Błoniach.

Do zdarzenia wysłano trzy zastępy straży pożarnej oraz policję. Na miejscu okazało się, że częściowo w wodzie znajduje się samochód osobowy.

Strażacy zabezpieczyli teren akcji, włączyli oświetlenie i zabezpieczyli przed dalszym osunięciem się do wody.

Dwie osoby podróżujące autem samodzielnie go opuściły i nie doznały obrażeń ciała.

Uszkodzony pojazd został wydobyty za pomocą ciągnika rolniczego.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Rowerzystka upadła na przejściu dla pieszych (ZDJĘCIA)
Subskrybuj
Powiadom o
24 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
do ja
1 rok temu

no dobra bmw zabrane a drugie w garazu i co ty na to

Ja
1 rok temu

Oj tam tatuś kupił tatuś mandat zapłaci i nową baware też sprawi dopóki młody idiota nikogo przez własną głupotę nie zabije i nie pójdzie siedzieć jak dla mnie to po takim czymś z miejsca powinno być zabierane bmw bo albo trzeba być umysłowo nie tego albo ślepym żeby wjechać do wody

Znawca
1 rok temu

Jedynka to nie BMW tak jak compact

Sebastian
odpowiada  Znawca
1 rok temu

kobyła

chłopek z komprachcic
1 rok temu

niezawodny ciągnik rolniczy. I to jest to , brawo…….

1 rok temu

To bmka dla biefy

Lividium
odpowiada 
1 rok temu

Też masz ten sam model ,że wiesz 😉

Tt
1 rok temu

No co,PKR to stan umysłu

Benia
1 rok temu

Brak slow

Gjyra
1 rok temu

Pokażcie blachy aby nikt z okolicy tego padła czasami po promocji nie kupił

Kat
1 rok temu

Co znowu bmw?

Adamcio
1 rok temu

Uuu… znowu bima poniosła pryszczatego gówniarza :/

24
0
Napisz co o tym sądziszx