Wiadomo czym uderzali i jak zmarł strażak pobity pod dyskoteką

W poniedziałek rano przeprowadzono sekcję ciała zmarłego Damiana, druha Ochotniczej Straży Pożarnej w Zamętach. W nocy z soboty na niedzielę został pobity przy dyskotece we Wtórku.

Śledczy ujawnili, że agresorzy jeszcze na terenie dyskoteki zażądali by pokrzywdzeni opuścili lokal i wyszli na zewnątrz. To 7 agresorów zaczęło bić trzech pokrzywdzonych. Jedyną reakcją była obrona przed ciosami i uderzeniami.

Na ten moment wykluczono by agresorzy wykorzystywali jakiekolwiek przedmioty. Czterech nastolatków było w wieku 14-16 lat i trafili obecnie do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, gdzie będą oczekiwali na wyrok sądu rodzinnego. Trzech starszych kolegów zostało aresztowanych na 3 miesiące i będą odpowiadać jak dorośli. Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi im od 2 do 15 lat pozbawienia wolności (wcześniej przed zmianami było to od 1 do 10 lat).

Śledczy ujawnili również, że Damian zmarł śmiercią nagłą, a obrażenia których doznał mogły powstać w wyniku upadku i uderzenia głową o twarde podłoże. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że głowa w górnej części była pęknięta do połowy.

Uroczystość pogrzebowa Damiana odbędzie się 20 czerwca o godzinie 14 w kościele w Dzierzbinie.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Kot świadkiem akcji rodem z filmu sensacyjnego
Subskrybuj
Powiadom o
154 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Marcin
5 miesięcy temu

Kara śmierci a nie do 15 lat i ryje pokazane z danymi osobowymi na tej morderczej tłustej klatce

Dejw
5 miesięcy temu

A twarze tych przestępców to dlaczego zasłonięte? Pokazać światu niech wszyscy wiedzą z kim mają do czynienia

Lalka
5 miesięcy temu

Kara śmierci dla wszystkich jedyne rozwiązanie śmieszne od 2 do 15 lat za śmierć człowieka kpina.zrobili to z premedytacją więc nie powinno być litości

Ostrowianka
5 miesięcy temu

Powinni właściciel klubu i innych mieć listę zadymiarzy i aby nigdy nie mogli się do żadnego klubu i dyskoteki ,baru i restauracji nigdy się nie dostali .jakby mieli jakaś pracę a nie smród robią może by do takiego nie doszło a tak pasione byki przez rodzicòw wychowane bezstresowo w nieròbstwie ,tylko jedno w głowie i to są konsekwencje przez takich obiboków sadystycznych chłopak nie żyje .

1 8 9 10
154
0
Napisz co o tym sądziszx