Spokojna niedziela zamieniła się w akcję poszukiwawczą jednej z mieszkanek Ostrowa Wielkopolskiego, zamieszkałej w rejonie Paderewskiego. Feralnego dnia wyszła z domu, a okoliczności wskazywały, że należy ją niezwłocznie odnaleźć.
W pierwszej fazie w rejon zamieszkania kobiety skierowano większość radiowozów policji. Przed godziną 17 powiadomiono również Wielkopolską Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą. Akcję utrudniał padający deszcz.
Na szczęście w rejonie ulicy Makowej, na drugim końcu Ostrowa Wielkopolskiego jeden z mieszkańców dostrzegł kobietę, która w jego ocenie może potrzebować pomocy. Zaginiona przeszła pieszo 5 kilometrów i niewiele brakowało by opuściła teren zurbanizowany i weszła w pola i łąki. Wówczas szanse na odnalezienie byłyby znikome.
Ratownicy z WGPR przypominają, żeby wyposażyć bliskich dotkniętych demencję w opaskę GPS, która pozwoli na natychmiastową lokalizację. Jeśli mamy podejrzenie, że osoba niesamodzielna oddaliła się, poinformuj natychmiast policję. Szybkie zgłoszenie ogranicza teren poszukiwań i zwiększa szanse na odnalezienie.
Warto też zwracać uwagę na osoby, które mogą być zagubione.
zdjęcie poglądowe
