Około godziny 12.30 ostrowska policja została skierowana na Plac 23 stycznia do jednego z mężczyzn. W chwili przyjazdu patrolu podejrzany przebywał na terenie przystanku.
Policjanci dostrzegli pistolet. Okazało się, że nie jest on na ostrą amunicję a na gumowe kulki. Od mężczyzny było czuć alkohol. Zabrano go na komendę, ale tam odmówił dmuchnięcia w alkomat. Policjanci przeprowadzają dalsze czynności wobec 40-latka.
Sprawdzie tesz lepiej bo na centrum przesiadkowym jest troche pijaczków
Dawniej podjeżdżała Nyska, takich pijaczków zapakowali, wycieczka z 15 km za miasto i wypuścili …zanim wrócili , pieszo , bo nikt na stopa ich nie weźmie , minęło z 2 , 3 dni , bo stopy obtarli i gdzieś dochodzili do siebie…było to skuteczniejsze niż spisywanie ich, wypisywanie mandatów , których i tak nie zapłacą …i może Policja i Straż przyjeżdżać 10 razy dziennie…
za milicji dostał by białą gumą kilka razy i po zawodach,a na przystankach mzk,penele piją,śpia,załatwiają sie i pasuje,milicja obywatelska szybko by z nimi zrobiła porządek gumą białą
Faktycznie, byl porzadek, nie to co teraz.
Takie są skutki picia wódki😶,
