Kiedy wszystko wyglądało na możliwość ogłoszenia szczęśliwego zakończenia, pojawiły się niekorzystne informacje. Historia Maksia Mareckiego z Ostrowa Wielkopolskiego zjednoczyła 52 tysiące darczyńców. Do 16 kwietnia wpłacili ponad 2 miliony 300 tysięcy złotych. Było to 96% pożądanej kwoty na leczenie trzeciej wznowy neuroblastomy w jednym ze szpitali w Barcelonie.
Bliscy Maksia poinformowani, że choroba Maksiowi nie odpuszcza
Pokazuje swoje okrutne oblicze. Wyniki badań nie są pomyślne ..kolejna nowa zmiana w kości… Wytaczamy kolejne działa ..mocniejsza chemia połączona z radioterapia… Pomódlcie się za naszego bohatera. Czekamy tez na uaktualniony kosztorys… takiego scenariusza nie było w planie…
Z wpisu wynika, że dodatkowe wzmocnione leczenie najpewniej podniesie całkowity koszt leczenia i cel znowu się oddali. Jednak morze aniołów-darczyńców pokazywało już nie raz, że nie ma kwoty nie do zebrania.
Adres zbiórki
https://www.siepomaga.pl/zycie-maksia
