Ostrowianka minister Marlena Maląg wypowiedziała się dla Polskiej Agencji Prasowej nt. obaw związanych z ewentualnymi konsekwencjami dojścia do władzy Platformy Obywatelskiej.
Polacy muszą wiedzieć, że w przypadku utraty władzy przez PiS istnieje ryzyko podniesienia wieku emerytalnego i likwidacji programów społecznych – powiedziała PAP minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Zdaniem szefowej Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej uważa, że nie można wierzyć politykom Platformy Obywatelskiej. Twierdzi, że trzeba przypominać przykłady kiedy okłamywali Polaków. „Kiedy opozycja szła do wyborów to zapewniała, że nie będzie wydłużania wieku emerytalnego, po czym, po przejęciu władzy szybko to zrobili” – wskazała w rozmowie z PAP.
Jeden z doradców Donalda Tuska, Bogusław Grabowski powiedział, że należy wydłużyć wiek emerytalny i ograniczyć świadczenia społeczne.
Wszystko to zdaniem Maląg jest świadectwem, że w przypadku przegranej Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych, zostanie podniesiony wiek emerytalny, a 13. i 14. emerytura zostaną wycofane. Niepewna przyszłość byłaby przed programami 500 plus, Rodzinny kapitał opiekuńczy czy Maluch plus.
Maląg uważa, że teraz politycy PO nie chcą ujawnić swoich zamiarów politycznych, bo najpewniej ich program wyborczy „jest tak drastyczny dla Polaków, że nie wygraliby wyborów”.
Prawo i Sprawiedliwość w ramach budżetu Państwa przeznaczył na programy społeczne 230 miliardów złotych.
