Nawałnica uderzyła – „to był moment”

15 sierpnia w godzinach wieczornych przez kilka miejscowości powiatu ostrzeszowskiego przeszła nawałnica. Komórka z opadem utworzyła się koło Kępna, a następnie przesunęła się na wschód od Ostrzeszowa. Tam najbardziej dotknęło posesje m.in. w Bukownicy i Tokarzewie.

– Zrobił się taki szturm i zawiało, taki wir się zrobił – relacjonowała nam mieszkanka Bukownicy, z jednej z najbardziej dotkniętych posesji.

– Przyszła taka siwa ściana i nic nie wiedzieliśmy. Był huk. Dopiero jak przeszło to jak wyszliśmy zobaczyliśmy u siebie zerwany dach i u sąsiada częściowo uszkodzony. To był moment. Ostatni raz to kilka lat temu wiatr uszkodził kilka drzew i zrzucił kilka dachówek, ale czegoś takiego to jeszcze u nas nie było. Mam kupiony deszczomierz i pokazał 18 litrów wody na metr kwadratowy w ciągu 3 minut.

Aktualizacja:
ostrzeszowscy strażacy odnotowali 18 zdarzeń związanych z usuwaniem skutków silnie wiejącego wiatru oraz burzy jaka przeszła przez powiat ostrzeszowski. Kumulacja zgłoszeń wpływających do Stanowiska Kierowania Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Ostrzeszowie nastąpiła miedzy godziną 19:00 a 23:00.

7 zgłoszeń dotyczyło interwencji związanych z usuwaniem zagrożenia w postaci drzew i konarów, które przewróciły się na drogi oraz spadły i zerwały linie energetyczne.

Niestety 10 zdarzeń dotyczyło strat materialnych przy uszkodzonych lub zerwanych dachach budynków mieszkalnych oraz gospodarczych.
W miejscowości Tokarzew oraz Książenice, zostały zerwane dachy z budynków mieszkalnych. Tam strażacy przy użyciu plandek zabezpieczyli zniszczoną część dachów przed wpływem czynników atmosferycznych. W miejscowości Bukownica przy trzech sąsiadujących posesjach, w Godziętowach, w Doruchowie oraz w Marszałkach zerwało dachy z budynków gospodarczych. Doraźnie zabezpieczono mienie przed czynnikami atmosferycznymi.

W miejscowości Gruszków w wyniku uderzenia pioruna w drzewo w jego pobliżu zapaliła się sucha trawa.

W działaniach związanych z usuwaniem skutków wichur brały udział zarówno zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Ostrzeszowa, jak również jednostek ochotniczych straży pożarnych z terenu gminy Grabów nad Prosną, Doruchów, Ostrzeszów, Mikstat oraz Kobyla Góra. Na szczęście w wyniku wyżej wymienionych zdarzeń nikt nie został ranny.

CZYTAJ  Pożar przy Raszkowskiej

Łączne straty oszacowano na około 360 tysięcy złotych. W działaniach uczestniczyło 31 zastępów w sile 153 strażaków.

O szczęściu w nieszczęściu może mówić mieszkaniec domu w Tokarzewie. – To trwało góra 2 minuty. Przez podwórze szła ściana deszczu. Zerwało dach z domu. Pokoje na górze zostały zalane. Szczęśliwie nic nam się nie stało. Chwilę przed burzą przeparkowałem samochody bliżej domu. Później w miejsce ich wcześniejszego postoju spadł dach.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

2 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jeszcze nie zgred już nie małolat
1 rok temu

Jezusek w ogrodzie nie pomógł…

Antykatol

Figury uczynione ręką ludzką nic nie pomagają. To przesąd katolusów.

2
0
Napisz co o tym sądziszx