Absurdy służby zdrowia. 17-latki jeździły pomiędzy szpitalami

Powracamy do tematu przygniecenia przez gruby konar drzewa trzech młodych dziewczyn na terenie Parku Przyjaźni w Kaliszu. Kolejny raz wyszło na jaw, jak (nie)funkcjonuje służba zdrowia.

Kaliski szpital w czerwcu zaplanował i wdrożył procedurę czasowego zawieszenia funkcjonowania Oddziału Chirurgii Dziecięcej. Placówka wystąpiła w ustawowo przewidzianym czasie do wojewody o to żeby w dniach od 30 lipca do 14 sierpnia zawiesić funkcjonowanie tego oddziału. NFZ się na to zgodził. Wojewoda wydał pozytywną decyzję, która akceptuje czasowe zaprzestanie udzielania świadczeń.

Według procedur powiadamiane o fakcie zamknięcia oddziału są wszystkie jednostki ościenne, dyspozytornia centralną w Poznaniu oraz łącznie z pogotowiem ratunkowym. – W związku z tym dwie karetki z tymi dziewczynkami nie powinny tutaj trafić – informuje Paweł Gawroński, rzecznik kaliskiego szpitala. – Jeżeli system wie, że tu nie ma oddziału to powinien wieźć pacjenta do pierwszego czynnego, dostępnego oddziału. Pacjentki jednak tutaj trafiły. Lekarz zajął się jedną, a drugą odesłał do Ostrowa Wielkopolskiego – dodał.

17-letnia pacjentka, która została w Szpitalu Zespolonym im. L. Perzyny w Kaliszu po godz. 22.00 była w pełni zaopatrzona. Miała otarcia w obrębie głowy oraz szytą wargę. – Diagnostyka oraz zaopatrzenie ran zostało wykonane. Pacjentka według opinii lekarza nadawała się do tego, żeby wypisać ją do domu. Mamie jednak bardzo zależało, aby dziecko pozostało na obserwacji. W związku z tym szpital wysłał ją karetką do Ostrowa Wielkopolskiego ze skierowaniem w związku z tym, że podpisaliśmy z nimi porozumienie, że na ten czas kiedy u nas nie ma Chirurgii Dziecięcej to oni biorą wszystkich naszych pacjentów. Tam została obejrzana, natomiast tamtejsi lekarze również zadecydowali, że nie nadaje się do obserwacji na Oddziale Chirurgii Dziecięcej i odesłali ją do domu – tłumaczy rzecznik kaliskiego szpitala.

CZYTAJ  Zatrzymali mężczyznę od oszustw na BLIK-a

Druga 17-latka z poważniejszym urazem od razu pojechała do szpitala do Ostrowa Wielkopolskiego. Została tam zbadana i zdiagnozowana oraz zapatrzona. Przewieziono ją jednak do kaliskiego szpitala ze względu na uraz kręgosłupa i fakt, że niewiele jej brakuje do osiągnięcia pełnoletności. Kaliski szpital leczy urazy neurochirurgiczne wśród dorosłych pacjentów. Nastolatka będzie musiała mieć przeprowadzony zabieg operacyjny.

W całej sytuacji roztrzęsieni byli rodzice najbardziej poszkodowanej dziewczyny. Najpierw odbiła się od drzwi kaliskiego szpitala, a później została przewieziona do ostrowskiego szpitala, który nie leczy urazów kręgosłupa i podjęto decyzję o przewiezieniu jej ponownie do Kalisza.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

22 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
amen
1 rok temu

zapisz sie do NFZ na terenie Gm Przygodzice – leczą wszystko od A-Z . sukcesy ? 99%

***** ***
1 rok temu

Sk*****ny pisowskie z ministerstwa zdrowia chyba się wzorują na doktorze Mengele. Choć jest i różnica, on eksperymentował (jakkolwiek przerażająco to zabrzmi) na osobach w sumie skazanych na śmierć, a pisowcy wykończyli 200 tys Polaków w czasie „pandemii”, osób zdrowych, wolnych, które by żyły, gdyby otrzymały pomoc. PiS to tragedia największa jaka spotkała Polskę od czasu Powstania Warszawskiego.

proletaryusz
odpowiada  ***** ***
1 rok temu

Kolego ty ale durny jesteś. Przecież za wyjątkiem Konfederacji cały sejm był za obostrzeniami wprowadzanymi bezprawnymi rozporządzeniami ministra zdrowia.

Jąkała
1 rok temu

Dobrze że mamy Owsiaka i jego 200 mln złotych , robi dobrą robotę a te 200 mld zł co daje państwo to takie nic

***** ***
odpowiada  Jąkała
1 rok temu

Państwo nic nie daje. Państwo zabiera! Nie ma większego złodzieja od państwa, a państwo PiS to złodzieje do potęgi. Zrozumiał towarzysz komsomolec?

Koziabródka-Wojewoda Łęczycki
1 rok temu

Historia z początku naszej ery lubi się powtarzać szczególnie w „służbie zdrowia”. Pacjentki jeździły od Annasza do Kajfasza i były ciągle odsyłane w różne miejsca, bezskutecznie próbując uzyskać pomoc, jeżdżąc od jednego szpitala / urzędnika do drugiego – u żadnego nie znajdując rozwiązania swojej sprawy. Ciekawe co z tym zrobi złotousty starosta ?

rrrrr
1 rok temu

kiedy ktos sie wezmie za te szpitale !!! przeciez to jest cyrk

Marszałek
odpowiada  rrrrr
1 rok temu

wróci rudy z ciecią osobą w państwie do władzy, zlikwiduje połowę szpitali i nie będzie problemu wożenia między szpital
ami

22
0
Napisz co o tym sądziszx