Duży dym widoczny z Ostrowa był spowodowany pożarem ścierniska oraz świeżej słomy. Ogień pojawił się na polu koło Moszczanki. Dzięki szybkiej akcji rolników, którzy orali pole, a także zdecydowanych działaniach strażaków udało się szybko opanować sytuację.
W sumie spłonęły 4 hektary. W szczytowym momencie płomień był na długości ponad 100 metrów.
Do kolejnych dwóch pożarów doszło w miejscowości Górzenko oraz Ociąż.
wina tuska
Samo się coś nie powinno ząpalic ( odszkodowania lub średniowieczne rozumienie wypalania ścierniska , traw itp?)
Scierniska sie nie wypala
Ebnij się łeb. Kto sam podpala sobie zboże? Musiałby mieć chyba twoją mentalność
Widziałem to w Moszczance tyle ludzi wszyscy ciekawi ale do pomocy dwie lewe
A ty pomogłeś?
Pomagali ci co potrafią pomagać w takiej sytuacji, pazurami tego nie ugasisz , 3 traktory zrobiły to trzeba , a na coś trzeba się gapić taka natura człowieka
kula gasił ?
nie pojechał bo się przestraszył 😉
