Wypadek na trasie Ostrów – Pleszew. Miał dużo szczęścia

Kierowca jadąc samochodem z załadowaną przyczepką zjechał z drogi i uderzył z impetem w przydrożne drzewo. Może mówić o dużym szczęściu, ponieważ samochód nadaje się do kasacji, ale życie kierowcy nie jest zagrożone. 

Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 11 pomiędzy Ostrowem Wlkp., a Pleszewem. Około godziny 9 rano w miejscowości Zielona Łąka 54-letni mieszkaniec województwa śląskiego najprawdopodobniej zasnął, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Strażacy użyli sprzętu hydraulicznego do wydobycia mężczyzny.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Przysługa dla koleżanki wpędziła w kłopoty przed świętami
Subskrybuj
Powiadom o

4 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kierowca bombowca
1 rok temu

Wszystkie drzewa w pasie drogowym należy że względu bezpieczeństwa wyciąć!!! A wzamian tego posadzić krzewy. Ilość śmiertelnych wypadków spadłaby co najmniej o 50%. Ponadto krzewy byłyby naturalna osłoną przed zawiewającym śniegiem i amortyzatorem w momencie zderzenia.

bc
odpowiada  Kierowca bombowca
1 rok temu

I z tych krzewów co chwilę wychodziłyby sarny czy dziki prościutko na drogę. Żadnych gęstych krzewów blisko drogi, a pojedyncze krzaczki niewiele by dały.

rrr
1 rok temu

z czego te skody robili , papieru ?!

orfeusz
1 rok temu

poduszka nie wystrzeliła ………..

4
0
Napisz co o tym sądziszx