Przed południem kierowcę BMW jadącego ulicą Piłsudskiego od strony Limanowskiego oślepiło słońce i nie dostrzegł, że świeci się czerwone światło na sygnalizatorze. Uderzył w bok audi, którym podróżowała kobieta.
Skrzyżowanie ulic Ledóchowskiego i Piłsudskiego w Ostrowie Wielkopolskim zostało częściowo zablokowane. Kobiecie została udzielona pomoc medyczna.
Bycie lekarzem nie czyni z niego swietej krowy. Ukarac tak surowo jak się da, zgodnie z popełnionym przestepstwem
Musi odpowiadac za wypadek tak jak kazdy czlowiek ,nie ma takiego wytlumaczenia ze slonce go oslepilo .Bardza duzo ludzi pracuje w nocy i tez sa zmeczeni.Takie podchodzenie do sprawy nie upowaznia kierowce do poniesienia kary za wypadek .
Jak jest wypadek to piszą że kierowcy byli trzeźwy a tutaj nic nie wspomną coś nie tak czuł kierowca B MW był trafiony tylko nie piszą bo to lekarz i ma plecy
Nie można napisać że kierowcę oślepiło słońce
Przecież w nagłówku pisze „Kierowca oślepiony przez słońce”. Czytać ze zrozumieniem to nie potrafisz, ale pisanie bzdur, to już Ci wychodzi bezbłędnie. 🙁
Kolego , tam nikt nie siedzi i nie pisze. Mówi się było napisane. Język polski klasa 1 do 3
Nie rozumiesz…
kadiolog
gosciu wjechał na skrzyzowanie na czerwonym bo byl zajety czyms innym a nie obserwacja drogi.
Gosciu albo ma problem zdrowotny- zatrzymac prawao jazdy i na badania dla adeptów na kierowcow albo nieudolny za kierownica i nie ma tłumaczenia . Jak nie widzisz to nie jedz na czuja.
Twarde to audiA4
też jestem w szoku jaka jest różnica pomiędzy tym audi a bmw
Chyba pierwszy raz się zdarzyło, że lekarz był tak szybko na miejscu wypadku hahahaha. A prawda jest taka, że nie niektórych sygnalizacjach rzeczywiście nie widać koloru światła jak patrzy się pod słońce.
Nie widzisz, zwolnij upewnij się jakie światło się świeci a nie jedź na czuja
Dlatego nie wjeżdża się na skrzyżowanie jak nie widzi się jakie światło się świeci. Lepiej zwolnić i upewnić się a nawet czasami zatrzymać się. Po co kusić los
To trzeba patrzeć tak żeby widzieć!
W takim przypadku zwalniasz a jeżeli jest potrzeba stajesz żeby się upewnić, taka sama sytuacja jest z przejściem dla pieszych na raszkowskiej koło PKO jadąc od rynku często trzeba wychamować prawie do 0 żeby pieszego nie zabrać
Zmęczony przez całodobowy dyżur w szpitalu wracał do domu. Do tego oślepiony przez nisko świecące mocne słońce, nie zauważył czerwonego światła i stało się. Dobrze że skończyło się tylko na pogiętych blachach.
Całodobowy dyżur??? bzdury jakieś piszecie .Nawet gdyby to było przyczyną , a nie pośpiech do prywatnych pacjentów to się dzwoni po taxi .Dobrze że nie zabił nikogo , bo wtedy na przejściu dla pieszych jest zielone światło.
Jak by to był młody kierowca to by się wszyscy srali UJ wie o co jak lekarz to ok. Cacy pewnie pan doktor zmęczony był po dyżurze. Eh co za kraj
Jak się nie widzi świateł to trzeba zwolnić. Dobrze że nie było nikogo na przejściu tam wtedy jest zielone dla pieszych.Jak jest się zmęczonym zamawia się taxi.Jakby się nie spieszył nic by się nie stało.
Przestepca drogowy i tyle. Nie trzeba dorabiac ideologi. Gdyby to byla pani z biedronki po nocnej zmianie tak samo bys ja tlumaczyl czy pisal ze zwykla drogowa lambadziara.
Chyba calotygodniowy dyżur te barany siedzą po 2 tygodnie w szpitalu żeby więcej hajsu mieć
Co to za audi A6?
wersja A10 500+
Czarne.
Tak. Widziałem.tom znam blachy
To taka trumna na kołach.