O co walczą rolnicy i gdzie w regionie spowodują utrudnienia?

Polscy rolnicy zmuszeni są do wyjścia na drogi, bo polski rząd nie radzi sobie z obecną sytuacją. Rolnicy wjadą do miast, bo chcemy zwrócić ich mieszkańców, że problemy rolników to także problem ludzi w mieście. One w pierwszej kolejności dotykają producentów żywności. W drugiej kolejności dotyka to ludzi, którzy będą musieli płacić horrendalne ceny za zakupy żywności.
Inflacja nie bierze się znikąd. Produkcja żywności mocno spada. W województwie lubelskim została niemalże zamordowana przez brak działań rządu.

– Nie możemy patrzeć na bezradność rządu. Nie będziemy umierać w ciszy. Nie będziemy zamykać się w swoich stodołach i tam się wieszać czy robić coś innego, bo niestety mamy coraz więcej takich przypadków w całym kraju. Rolnicy nie pozwolą by inni nie widzieli naszych problemów. Sytuacja nas zmusza, żebyśmy wyszli na drogi. Sytuacja na rynku nawozów jest straszna z powodu znaczącego wzrostu cen. Są 3-4 razy droższe niż w tamtym roku. Chcemy wiedzieć jaki jest koszt produkcji nawozów przez spółki skarbu państwa. Chcemy wiedzieć ile dzisiaj na nas zarabiają. Z powodu Zielonego Ładu produkcja żywności zmniejszy się o ponad 20%. Produkcja zbóż, buraków, warzyw będzie ponad 20% mniejsza. To przełoży się na rosnące ceny w mieście. Dzisiaj politycy forsujący te przepisy założyli firmy by przyciągać żywność z zagranicy. To jest wymierzone wprost w nas by na nas zarabiać. Nie możemy przyglądać się jak niszczona jest w Polsce produkcja świń. Obecnie część warzyw importowana jest do Polski i pakowana w miejscowe opakowania. Dotyczy to cebuli, marchwi, ziemniaków i tu też nalegamy by Polski rząd podjął odpowiednie działania.

Najważniejszym problemem ma być zadłużenie polskiego rolnictwa.

– Nie ma działań oddłużających polskie rolnictwo. Musi się to dziać strukturalnie, bo inaczej nasze gospodarstwa zostaną przejęte przez korporacje, które będą dyktować niekontrolowane ceny żywności. Nie możemy się dłużej przyglądać tej sytuacji.

CZYTAJ  Wydarzenia weekendowe - rozpiska

W całej Polsce odbędzie się kilkadziesiąt strajków.

Z uwagi na zapowiadane przez AGROunie zgromadzenie rolników ostrowska policja informuje, że w dniu 09.02.2022 r. od godziny 10:00 będą utrudnienia w ruchu drogowym na drodze krajowej nr 25 na trasie Kalisz- Ostrów (od m. Ociąż do skrzyżowania ulic Raszkowska/Krotoszyńska/al. Słowackiego w Ostrowie Wlkp.) Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
Zalecamy dla samochodów osobowych objazd odcinka drogi krajowej nr 25 przez miejscowości Ociąż- Kwiatków- Lewków- Kołątajew – Karski lub Skalmierzyce- Śliwniki- Psary- Rososzyca- Sieroszewice- Parczew- Wtórek, w zależności od kierunku docelowego. Prosimy również pieszych korzystających z przejść dla pieszych, szczególnie w rejonie al. Słowackiego w Ostrowie Wlkp., o zachowanie ostrożności.

Dodatkowo w regionie:
Przejazd traktorów:
GDZIE: Pleszew – Gołuchów DK12, zbiórka obok Dino

GDZIE: Karolinki – Rawicz
O KTÓREJ: 10:00

GDZIE: DK 11 blokada ronda wjazd s11, s8 (okolice Kępna)
O KTÓREJ: 9:00

GDZIE: Koszuty DK11 – przejazd z Koszut do centrum Środy Wielkopolskiej ul. Inwalidów Wojennych (DK 11)
O KTÓREJ: 9:00

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

43 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
kolo
2 lat temu

Chłopu choć byś dupę miodem smarował to zawsze będzie mu źle. Za mną nikt się nie ujmie. Kmiotki głosowali na swojego kaczorka a trzeba było myśleć c ten mały despota nawywija. Pozdrawiam i życzę rozwagi przy urnach.

żurek
2 lat temu

Czyżby chcieli POwrotu premiera Polskiej biedy , kiedy to „piniędzy nie ma i nie będzie”.

Joanna
2 lat temu

Widzę, że wypowiadajacy się nie maja pojęcia o rolnictwie.

M43
2 lat temu

„rad”. Ale żreć to chcesz produkty wyprodukowane przez jak określasz (jak Ci nie wstyd) „glonojadów”. Wyprodukowana przez polskich rolników żywność w „gnoju”, to Ci jednak nie śmierdzi? Zazdrościsz bo sam protestować nie możesz/ potrafisz, ale innym to zabraniasz. 🙁

Ostatnio edytowany 2 lat temu by M43
angie
2 lat temu

Niech protestujący rolnicy nie będą hipokrytami i nie straszą zachodnia żywnością pełną chemii. Polscy producenci żywności sami nie stronią od antybiotyków, glifosatu, sztucznych utwardzaczy, barwników i wzmacniaczy smaku. Nie oszukujmy się – priorytetem dla rolnika jest zysk, a nie zdrowie klienta.

Ryszard
2 lat temu

Ogólnie nie tylko rolnicy, ale także pielęgniarki, górnicy, nauczyciele, księgowi, przedsiębiorcy, restauratorzy etc….Większość społeczeństwa ma już powoli dosyć. Ogólnie rzecz biorąc i patrząc na to wszystko nasz kraj jest w ruinie- tylko jeszcze tego tak nie widać.

Bozena
2 lat temu

Czemu nie jedziecie do Warszawy tylko utrudnjacie życie ludziom którzy nie mają żadnego wpływu na wasze koszty produkcji 😭😭😭

rad
2 lat temu

o co znowu te gnojojady beda protestowac ? woda, pała , gaz i mandaty na tych kmiotółw. wali mi ich problem, to ich interes i ryzyko . Unia wali kase za darmoche a ja podatnik ich zywie, i ubieram .
Buraków obciazyc normalnymi podatkami, POZU, ZUS i do gnoju .

Roman
2 lat temu

Witam.
Znowu sie tworzy zespol ludzi po nazwa Agrouni, aby sie dostac do wladz .
Znowu pojawil sie nastepny natchniony, aby dostać sie do Sejmu.
Prosze nie przeszkadzac na drogach panowie dziakacze i rolncy.
Droga jest dla wszystkich uzytkownikow ruchu. Strajkujcie Sobie na polach.

Anna
2 lat temu

to po co rolnicy głosowali na PIS teraz mają problem płacz sami mają czego chcą . Warszawę blokować !!!

43
0
Napisz co o tym sądziszx