Rondo Bankowe wydaje się duże i bezpieczne. Jak jest w rzeczywistości, to wiadomo z publikowanych filmików. Do dotychczasowej grupy dołączył młody kierowca w BMW.
Po godzinie 21.30 BMW z trzema. Młodymi mężczyznami wjeżdżały na Rondo Bankowe od strony ulicy Głogowskiej. Prędkość wygląda na przepisową, ale ewidentnie jest ona niedostosowana do mokrej nawierzchni oraz specyfiki auta.
Na wysokości cmentarza auto wjechało przodem na środek ronda, co do tej pory chyba nikomu się nie udało zaliczyć. BMW zawiesiło się na zwykłym krawężniku z powodu obniżonego zawieszenia. Próby wyjechania na jezdnie kończyły się niepowodzeniem. Nawet podnoszenie przodu i dociskanie tyłu nie pomogło. Dodatkowo na zdarzenie najechali kolejni koledzy w mercedesie. Ich ręce również nie były w stanie pomóc.
W końcu jeden z policjantów zasugerował, że może warto kupić na jednej ze stacji paliw linkę holowniczą. I faktycznie po podczepieniu liny do haka w mercedesie udało się uratować nowy nabytek kolegi (BMW niedawno kupione i jeszcze nieprzerejestrowane).
Po tej operacji policjant sprawdził stan techniczny samochodu. Stwierdzono wyciek oleju spowodowany uszkodzeniem podwozia.
