Kierująca BMW poza wysokim mandatem dostała bezcenną rzecz

Ze świecą szukać kierowcy, który nigdy choćby nieznacznie nie przekroczył prędkości na danej drodze. Trudno jednak wytłumaczyć pędzenie 65 kilometrów szybciej powyżej limitu.

38-letnia kobieta jadąc BMW nie dostrzegła lub nie chciała ujrzeć białoczarnego znaku „teren zabudowany”. Faktem jest, że te znaki nie są zbytnio rzucające się w oczy, a ich umiejscowienie może być czasami intrygujące. Może powinny być w bardziej jaskrawych kolorach?

Wracając do kobiety w średnim wieku. Dała się upolować nieoznakowanemu radiowozowi, którego policjanci wykorzystując 19-krotne zbliżenie dokonali pomiaru prędkości BMW. Wynik: 115 km/h.

Za takie wykroczenie drogowe wystawili mandat w wysokości 2 tysięcy złotych. Kobieta otrzymała również 10 punktów karnych. Kobieta będzie miała wiele czasu na przemyślenie swojej postawy z powodu zatrzymanego prawa jazdy, co w dzisiejszych czasach może być rzeczą bezcenną.

Ponownie polecamy bezpłatną aplikację Yanosik, która pomaga omijać i zwiększać czujność w miejscu zagrożeń na drodze.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Wyniki na wójtów, burmistrzów w powiecie ostrowskim
Subskrybuj
Powiadom o

23 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Benek
2 lat temu

BMW i wszystko jasne

Józef
2 lat temu

Nadal zbyt małe mandaty. Przekroczenie prędkości o 1 km/h powinno być karane… 100000.za każde 1km lub zamienione na rok więzienia za każdy przekroczony km ponad limit.
Trochę szkoda, że mandaty są europejskie, ale zarobki nadal wschodnie, ale od czegoś trzeba zacząć, prawda?

23
0
Napisz co o tym sądziszx