Po godzinie 10 strażacy z Sieroszewic i Ostrowa Wielkopolskiego zostali wezwani do mężczyzny, który zasłabł pod sklepem w Latowicach. Pierwsi pojawili się ochotnicy z Sieroszewic, którzy podjęli reanimację.
Ta pomimo kontynuowania przez kilkadziesiąt minut nie przyniosła pozytywnego rezultatu. Był to mężczyzna w wieku około 60 lat. Rodzinie składamy szczere kondolencje.
To jest nic innego jak reakcja na którąś dawkę i nic innego jak ludobójstwo. Jak ktoś nie rozumie to znaczy że przestał dawno racjonalnie myśleć!
Strażacy ?
A co pogotowie nie chciało przyjechać bo srowid ?
to po powrocie tuska,nagle zaczeli umierać
Nowa jednostka chorobowa zmarł naGLE. Ostatnio wysyp tego typu śmierci na GLE.
Dziwne…dlaczego ludzie zaczęli „nagle” się przewracać i umierać..na ulicy, na spacerze przed wigilią, pod sklepem..nie bylo kiedyś aż tylu naglych śmierci.. Dziwne..
Jeżeli jest się nie zaszczepionym, to obojętnie co komu dolega, zaraz wysyłają na wymaz! Możesz nawet mieć zatrucie pokarmowe i od kilku dni nie jeść – przez co być odwodnionym, a oporna ,,służba” zdrowia skieruje Cię na wymaz!!!
Stop segregacji sanitarnej!
Co to za Pan ?
w dzisiejszych CHORYCH czasach lekarze mają wy…ane żeby ciebie leczyć
Mojemu bliskiemu dzis odmówili pomocy dali zastrzyk i powiedzieli ze się czuje dobrze tak nas leczą
Coś tych zgonów dużo ostatnio, każdy z olejem w głowie wie w czym tkwi problem.
