Dzisiaj pod pomnikiem Adama Asnyka w Kaliszu zebrała się grupa osób, która postanowiła zaprotestować wobec wydarzeniu zorganizowanemu 3 dni temu. To wtedy krzyczano „Śmierć wrogom Polski” czy „To jest Polska, a nie Polin”. Na końcu spalono Statut Kaliski, który zdaniem krytyków nadawał Żydom większe prawa niż Polakom na terenie naszego kraju.
Dzisiejsza manifestacja cieszyła się zainteresowaniem mediów ogólnopolskich, polityków oraz aktywistów.
– Jestem zbulwersowana tym co się wydarzyło. Mam ogromny żal do Pana prezydenta, że dopuścił do tej sytuacji. Chciałam zwrócić uwagę na to, że w Kaliszu hodujemy sobie wrzód na dupie. Od lat ulicami tego miasta spacerują faszyści. Zaczyna się mszą w kościele i spacerują ulicami miasta z hasłem śmierć wrogom ojczyzny. W tym pochodzie chodzą władze Kalisza i biskupi. To jest hańba! – mówiła Justyna Urbaniak, Obywatele RP.
Sam incydent ze spaleniem Statutu Kaliskiego zainteresował nawet Prezydenta RP i ministra MSWiA.
Stanowczo potępiam wszelkie akty antysemityzmu. Barbarzyństwo, którego dopuściła się grupa chuliganów w Kaliszu, stoi w sprzeczności z wartościami, na których oparta jest Rzeczpospolita. A wobec sytuacji na granicy i akcji propagandowych przeciwko Polsce jest wręcz aktem zdrady. – napisał Andrzej Duda.
MSWiA Mariusz Kamiński powiedział w sobotę, że wydarzenia, które 11 listopada miały miejsce w Kaliszu, były haniebne i skandaliczne. Wyraził nadzieję, że osoby odpowiedzialne za antysemicki i rasistowski incydent poniosą konsekwencje.
Także przedstawiciel z Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski bp Rafał Markowski wyraził stanowisko: „Stanowczo potępiamy zachowania antysemickie w Kaliszu. Takie postawy nie mają nic wspólnego z patriotyzmem. Godzą w godność bliźniego oraz niszczą ład społeczny i pokój. Stoją w jawnej sprzeczności z Ewangelią i nauczaniem Kościoła”
Alternatywne spojrzenie na wydarzenie w Kaliszu przedstawił poseł Janusz Korwin-Mikke:
Tu widzimy fascii, czyli rózgi (wikipedia). I mundury w kolorze jak u Mussoliniego. Otóż faszyści NIE wznosili haseł „Śmierć Żydom” i wielu Żydów było w partii faszystowskiej, często na ważnych stanowiskach. Anty-semityzm to wymysł socjalistów – i to bynajmniej nie tylko „narodowych”.
Prawicowy publicysta Tomasz Sommer skomentował następująco:
Najzabawniejszej w całej awanturze kaliskiej jest fakt, iż statuty kaliskie to prawna segregacja religijna i rasowa. UE powinna je stanowczo potępić. I tak oto Jaszczur stał się sojusznikiem UE w walce o „podstawowe wartości”.
Oświadczenie opublikowano także na stronie internetowej medium związanego z mężczyznami, będącymi liderami wydarzenia z 11 listopada w Kaliszu:
(…) Bełkot, jaki się wylał po zdarzeniu pokazuje, jak bardzo polskość dokucza, co niektórym politykom i samorządowcom oraz różnej maści stowarzyszeniem i… kościelnej wierchuszce. Do Kalisza ustosunkował się Prezydent, który napisał: „Barbarzyństwo, którego dopuściła się grupa chuliganów w Kaliszu, stoi w sprzeczności z wartościami, na których oparta jest Rzeczpospolita” – napisał w mediach społecznościowych prezydent. Tymi słowami Andrzej Duda odniósł się do wydarzeń z 11 listopada w Kaliszu. Bez komentarza! Dodam, iż Żydzi skarżą się na antysemityzm. Antysemitą jest w ich oczach, w ich mniemaniu każdy innowierca, który poddaje ich działalność kontroli. (…) – źródło: https://nptv.pl/post-scriptum-%E2%80%9Ena-kalisz%E2%80%9D
