Wracając z zebrania organizacji związkowych, natrafili na poważny wypadek i uwięzione w rozbitych pojazdach osoby. Strażacy z PSP w Pleszewie, Ostrowie Wielkopolskim, Jarocinie i Ostrzeszowie natychmiast ruszyli z pomocą, a później pomagali przybyłym na miejsce służbom ratunkowym.
Strażakiem się jest, a nie bywa – podkreśla Organizacja Międzyzakładowa NSZZ ”Solidarność” Pożarnictwa Wielkopolski, która opisała to zdarzenie w mediach społecznościowych. A doszło do niego w środę 3 listopada na drodze krajowej nr 11, pomiędzy miejscowościami Klęka i Wolica Pusta.
Wracając z Walnego Zebrania Delegatów NSZZ „Solidarność” Pożarnictwa Wielkopolski, koledzy: Andrzej Kaliszak, Sławek Roszak, Bogumił Goździk, Narcyz Przybylski, Przemek Ostrowski i Mariusz Glapa, najechali na bardzo groźny wypadek drogowy. Na drodze krajowej nr 11 doszło bowiem do zderzenia czołowego dwóch samochodów osobowych – informują strażacy z „S”. – Na domiar złego w rozbitych autach zostały uwięzione poszkodowane osoby. Nasi koledzy zareagowali natychmiast: wstrzymali ruch na drodze, zaalarmowali służby ratunkowe i podzieliwszy się na dwie grupy rozpoczęli udzielanie pierwszej pomocy uczestnikom wypadku. Swoimi działaniami wsparli także przybyłe na miejsce pierwsze zastępy ochotniczej i państwowej straży pożarnej, które rozpoczęły wydobywanie poszkodowanych za pomocą specjalistycznego sprzętu hydraulicznego.
Związkowcy gratulują kolegom godnej naśladowania postawy, a poszkodowanym w wypadku osobom życzą jak najszybszego powrotu do zdrowia.
Jak informują strażacy z OSP Nowe Miasto nad Wartą, którzy również interweniowali na miejscu, w zdarzeniu uczestniczyły dwa auta osobowe i ciężarówka.
