Policjant z ostrowskiej drogówki, zwany także nieoficjalnie dr. Dolittle, uratował kolejne zwierzę. Tym razem w jego opiekuńcze ręce trafił bocian. Wcześniej pomagał kotkom i psom.
Zapewne są gatunki zwierząt, których przedstawicieli nasz policjant jeszcze nie uratował, ale ta lista znowu sie skurczyła. Tym razem pomoc otrzymał bocian, który miał problemy z lataniem. Trafił już pod opiekę weterynarza. Teraz tylko czekać, aż się bociek odwdzięczy – komentuje ostrowska komenda.
Brawo Tomek 😀 Każdy człowiek który martwi się o losy zwierzaków to dobry człowiek i napewno nie ominie żadnego zwierzaka w potrzebie . Tak trzymać a inni niech opowiadają co chcą , wszystkich nie zadowolimy . Pozdrawiam
Tylko do tego się nadają
Ja umieć przyrządzić pyszna potrawa z klekota. Ja mieć talent , czucia smaku , kubki smakowe i dobry węch mieć.
Doby chłop z tego psa. Puszki i tak nie oddom.
To są już jakieś jaja!!!!!!!!! Pewnie następny artykuł będzie ,że komendant policji uratował 2 kg ślimaków. ( A ludzi mają w D..E. Taka ta nasza policja.)
