Do serii kolizji doszło w pierwszy poniedziałek sierpnia na terenie powiatu ostrowskiego. Na szczęście nikt nie zginął i nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Na skrzyżowaniu Alei Słowackiego z ulicą Konopnickiej zderzyły się 3 auta. Pośrednią przyczyną są migające na pomarańczowo sygnalizatory, z powodu wyrwanego słupka po innej. Kierowca peugeota przejeżdżał przez ulicę Konopnickiej i nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy toyoty z województwa śląskiego jadącego Aleją Słowackiego. Rykoszetem dostała Skoda. Wszystkie 3 auta musiały odjechać na lawecie.
Na drodze krajowej nr 36 zderzyły się najpierw dwie ciężarówki, a później osobówka z busem. W tym miejscu prowadzone są prace drogowe i występują utrudnienia w ruchu. W miejscowości Warszty (trasa Ostrów – Krotoszyn) ciężarówka z powiatu ostrzeszowskiego wjechała w tył ciężarówki zarejestrowanej w powiecie kaliskim. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Kilka godzin później hyundai wjechał w tył małego busa. Lekkie obrażenia odniosły 3 osoby. Bus należał do kaliskiej firmy.
Ostatnia kolizja miała miejsce na ulicy Poznańskiej w rejonie ronda i ulicy Radłowskiej. Kierowca peugeota wjechał w tył opla insigni.
