Zmarł poparzony mężczyzna

W Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich zmarł 38-latek, który ucierpiał w pożarze domku letniskowego w miejscowości Mamoty w powiecie pleszewskim. Na początku czerwca doszło tam do wybuchu butli z gazem. Mężczyzna doznał ciężkich oparzeń m.in. głowy, twarzy i dróg oddechowych.

Zdarzenie miało miejsce 9 czerwca br. około godz. 13.00. Straż pożarna powiadomiona została o pożarze domku letniskowego w miejscowości Mamoty (gm. Czermin).

Do zdarzenia skierowano liczne siły i środki strażaków z powiatu pleszewskiego. Po dojeździe do miejsca zdarzenia pierwszych zastępów straży pożarnej cały budynek był objęty ogniem. Ze wstępnych informacji wynikało, że niedaleko budynku leży poparzony mężczyzna. Doznał poparzeń 70 procent powierzchni ciała – powiedział kpt. Paweł Mimier, oficer prasowy krotoszyńskiej straży pożarnej.

Poszkodowany 38-latek, mieszkaniec gminy Kotlin w powiecie jarocińskim, został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Kaliszu, a następnie specjalistycznej placówki leczenia oparzeń.

Mężczyzna zmarł w szpitalu w Siemianowicach Śląskich – potwierdza st. asp. Monika Kołaska, rzecznik prasowy policji w Pleszewie.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Spłonęła koparka
Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ogurek
2 lat temu

(*)

1
0
Napisz co o tym sądziszx