Do niebezpiecznej sytuacji doszło nad ranem w Kaliszu. Podczas burzy piorun uderzył w naczepę ciężarówki. Eksplodowały wszystkie opony, z czego dwie wylądowały kilkadziesiąt metrów dalej, niszcząc po drodze przęsła betonowego płotu.
Zgłoszenie o zdarzeniu strażacy odebrali przed godz. 6.00 w czwartek, 24 czerwca.
Z informacji wynikało, że na ul. Bażanciej w Kaliszu piorun uderzył w samochód ciężarowy. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży. Okazało się, że w samochodzie cała instalacja uległa spaleniu, a opony w tylnej części naczepy eksplodowały. Na szczęście nie doszło do zapalenia się samochodu. W momencie zdarzenia nie znajdował się on w ruchu – mówi mł. kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej.
Dwie opony wystrzeliły na odległość kilkudziesięciu metrów, niszcząc przęsła betonowego płotu. Uszkodzony został również samochód stojący obok, w którym wysiadła elektronika. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
