Premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie udzielonym w telewizji Polsat odniósł się do możliwości korzystania z turystyki, restauracji czy gastronomii przez osoby niezaszczepione. Zapowiedział, że polski rząd dostosuje się do większości krajów w Unii Europejskiej i wdroży takie rozwiązania.
Redaktor powiedział, że jako Polacy jesteśmy pogodzeni z tym, że będzie on funkcjonował przy podróżach między krajami. Władze Unii Europejskiej mówią, że poszczególne kraje będą mogły go stosować na swoim terenie.
„Pojawiły się takie głosy w WIELU państwach Europy zachodniej i południowej, że PASZPORT będzie obowiązywał w BARDZO WIELU dziedzinach życia gospodarczego i społecznego. Nie będzie można swobodnie pojechać i skorzystać z usług gastronomicznych, hotelarskich, turystycznych czy wielu innych, wsiąść do samolotu, wsiąść do pociągu w krajach Europy zachodniej. O tym będziemy dyskutować w Brukseli”.
Redaktor dopytał czy premier Morawiecki będzie rekomendował wdrożenie takich ograniczeń swobód obywatelskich m.in. dla osób chcących iść do kina czy restauracji?
„Przyglądamy się najlepszym praktykom wypracowywanym na całym świecie i w Europie zachodniej. Jeśli będzie tak, że CAŁA Europa przyjmie takie praktyki, to my również będziemy starali się przyjąć we właściwym momencie te same praktyki”
Redaktor przytoczył słowa, z których wynika, że taki paszport szczepień dyskryminowałby osoby.
„Czy kierowca autobusu jadąc z pasażerami wjechałby pod prąd, to realizowałby swoje prawo do wolności, do niedyskryminacji? No raczej nie. Mamy przepisy o ruchu drogowym i każdy się ich trzymać musi. Do naszej wspólnej odpowiedzialności należy przestrzeganie obostrzeń i w czasie gdy pojawiły się szczepionki, które mogą w końcu tą nieszczęsną, okropną chorobę odłożyć w przeszłość, musimy wszyscy się szczepić”
Publicysta Łukasz Warzecha zauważył, że Morawiecki w końcu powiedział prawdę. Że polski rząd nie ma własnych pomysłów, tylko będziemy naśladować innych. Bez względu na to czy ich rozwiązania są sensowne czy bezsensowne. Zgodne z polskim prawem czy Konstytucją. To jest dosyć porażające jak na przywódcę rządu, która zanim przejęła władzę, to krytykowała Platformę Obywatelską za naśladowanie innych krajów i brak własnej wizji. Warzecha odniósł się do naciąganej analogii do kierowcy autobusu. Zawiera ono w sobie sprzeczność. Kodeks drogowym jest twardym prawem. Jeśli ulica jest jednokierunkowa, to nie można wjechać pod prąd. Przecież nie mamy przymusu szczepień. W tej sytuacji nie ma żadnego łamania zakazu wjazdu w taką ulicę.
Kilka dni temu, w zbliżonym do Polski kraju, na Węgrzech otworzono aquaparki, restauracje, kina, muzea czy lodowiska tylko dla osób zaszczepionych. Odnotowano tam 4 miliony osób, które przyjęły co najmniej jedną dawkę szczepionki spośród 9,7 mln wszystkich obywateli.
Sceptycy uważają, że paszporty szczepień to tylko pierwszy krok przed wdrożeniem systemu obowiązującego w Chinach. Tam obywatele otrzymują punkty za posłuszeństwo „system zaufania społecznego”. W programie przyznawane lub odbierane są punkty. Odpowiedni poziom punktów umożliwia obywatelowi korzystania (lub nie) z kredytów, pożyczek, zakupu nieruchomości, wynajmu mieszkań i samochodów, latania samolotem, rezerwacji pokoi w prestiżowych hotelach lub kształcenia w prestiżowych szkołach, a także zniżkę za prąd czy pierwszeństwo w przyjęciu do szpitala. Chińczycy chcąc kupić telefon musieli wyrazić zgodę na zeskanowanie swojej twarzy.
Na wikipedii można również przeczytać, że system zaufania społecznego jest krytykowany za zbytnią ingerencję w prywatne życie obywateli i ograniczanie ich wolności. Wielokrotnie był tematem debat publicznych.
Mike Pence – wiceprezydent Stanów Zjednoczonych porównał go do systemu orwellowskiego. W styczniu 2019 roku George Soros skrytykował system, zarzucając mu totalną kontrolę obywateli. Na łamach magazynu Forbes system zaufania społecznego porównano do ziszczenia scenariusza przedstawionego w jednym z odcinków serialu „Czarne lustro” (ang. Black Mirror).
źródło wypowiedzi premiera Morawieckiego:
https://youtu.be/HnRctmQk4xA?t=1913
