Zginął w BMW. Z auta niewiele zostało (aktualizacja)

W sobotę tuż po godzinie 12 doszło do śmiertelnego wypadku w wyniku którego jedna osoba poniosła śmierć na miejscu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że BMW z wielkim impetem uderzyło w przydrożne drzewo. Gdy strażacy przyjechali na miejsce kierowca nie miał funkcji życiowych.

Do wypadku doszło na trasie Boników – Granowiec koło Odolanowa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód zjechał i uderzył w drzewo. W zdarzeniu nie uczestniczyło inne auto. BMW było na tablicach z powiatu ostrowskiego.

Mężczyzna, który zginął miał 29 lat i mieszkał w jednej z pobliskich małych miejscowości.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Majostaszki, dzień I - fotorelacja (aktualizacja)
Subskrybuj
Powiadom o

105 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Rozsądny
3 lat temu

Z pewnością mu się spieszyło, tylko nie zdawał sobie sprawy z tego, że może po śmieć, niestety na codzień widzę ogromną brawure, szczególnie młodych ludzi, którzy myślą, że są niesmiertelni.

Kiwi
3 lat temu

Ludzie darujcie sobie już te komentarze. Kogo wy tu chcecie ukarać? Przecież chłopak nie żyje. Nie przeczyta waszych wypocin i nie wyciągnie wniosków. On już został ukarany. W najgorszy sposób. To przestroga dla innych kierowców, nieważne jakiej marki autem jeżdżą. Mądry wyciągnie wnioski, a głupi i tak będzie jeździł jak mu się podoba. Nie dokładajcie rodzinie trosk i nie róbcie przykrości tym szkalowaniem. Dobrze, że nikt inny jeszcze nie ucierpiał.

Wiejski cwaniak
3 lat temu

Zdaje mi się że tego auta chyba się już nie wyklepie a takie było ładne czerwone a te czerwone to najlepsze

Rozsądek brat pokory
3 lat temu

Jeśli kierowca jest świadomy zagrożeń na drodze i zachowania pojazdu to nawet dla przykładu na łysych oponach na motocyklu w deszczu też przejedzie tylko musi zdawać sobie sprawę z zagrożeń i konsekwencji

Ki
3 lat temu

Niemcy powinni za darmo przekazywać stare beemki młodym i jurnym ze wsi polskich Polska ma wymierac bo juz prawie nie ma dzieci gdyby tylko wiedzieli jak łatwo eksterminowac młodzież polska na pewno by tak zrobili przecież takie graty to tylko kłopot dla Niemców

Mmm
3 lat temu

To kwestia czasu i tak miałby wypadek i tak tylko powstaje pytanie czy i ile osób zabrał by na tamten świat bo w życiu jest tak albo mamy rozsądek albo nie mamy co kończy się tak jak widać

Gimbo
3 lat temu

A Ofiara wypadku tylko niewielkie otarcie kory i nawet się nie przewróciła Jestem ciekawy czy On wie że tu już Go nie ma

Arek
3 lat temu

Drzewa przeszkadzają zaraz będziecie kazali rowy też zasypywac bo też niebezpieczne a potem co ploty na wioskach nie o to chodzi każdy człowiek ma rozum i to nim powinien się teoretycznie posługiwać jak i w życiu tak na drodze i nie ważne czy prowadzi BMW Ferarii czy mały samochodzik z myślenia nikt nie zwalnia jak ktoś nie myśli to sorry zginie jak głupi zwierz prędzej czy później i jeszcze może kogoś zabić brutalne ale prawdziwe

Kama
3 lat temu

Straszna tragedia…Biedny chłopak miał przed sobą całe życie…Wyrazy współczucia dla rodziny,bo przychodzą teraz straszną tragedię….

Krysia
3 lat temu

Przyczyny wypadku okiem kobiety:
1. Opony z dupy wzięte
2. Deszcz
3. Napęd na tył
4. Auto pewnie wyszło z ręki okolicznego rzemieślnika , airbag regenerowany
5. Wiek kierowcy
6. Brak wyobraźni
7.predkość. i pospiech
Drzewa nie przeszkadzają, tylko brak wyobrazni.
Szkoda chłopca, mógł pożyć ale przez powyższe czynniki nie miał szans.
Gdyby jeździł jak baba to by żył.

105
0
Napisz co o tym sądziszx