O poranku doszło do oblodzenia na odcinku trasy Ostrów – Odolanów. Skończyło się to wypadnięciem z drogi dwóch aut osobowych na dwóch końcach lasu przy Topoli.
W pierwszym przypadku kierowca Citroena wypadł z drogi i skasował znak drogowy (uwaga zakręt). Mężczyźnie nic się nie stało. Na miejsce wysłano straż pożarną oraz policję. Chwilę później kilkaset metrów dalej następne auto wypadło z drogi, którym podróżowało kilka osób. Tam również nikomu nic się nie stało.