Do Sejmiku Województwa Wielkopolskiego startuje Krystiana Drozd z listy Platformy Obywatelskiej i .Nowoczesnej. Przedstawiamy fakty z ostatnich kilkunastu lat, by przybliżyć tę wyjątkową sylwetkę. Będzie sporo o pieniądzach i powstających długach.
+
Wstęp
Krystiana Drozd, wcześniej Czaja, z domu Kornaszewska jest wyjątkową osobą. W 2001 roku jako nauczycielka muzyki w gimnazjum kierowanym przez Marlenę Maląg, w nam nieznanych do dzisiaj okolicznościach, została działaczem i kierownikiem Klubu Sportowego Stal. W tym czasie w klubie trenują i grają dwaj synowie Krystiany (wówczas Czaji).
Dług nr 1
Klub Sportowy Stal z czasem popadał w zadłużenie. Za sprawy finansowe odpowiadała pani Krystiana, co zresztą sama podkreślała w mediach. KS Stal, z tą panią na kierowniczym stanowisku, zaczął zbywać majątek klubowy. W pierwszej kolejności był to teren od strony Alei Słowackiego. Wydzielona część terenu klubowego stadionu została sprzedana pod pawilon handlowy. Jak się wydawało, miało to uratować sytuację klubu.
Dług nr 2
W ciągu kilku lat KS Stal popada w ogromne długi. Zaległości w rachunkach za prąd i ogrzewanie sięgają kilkuset tysięcy złotych. Nad sytuacją litują się ówczesne władze miasta. Odkupiono od klubu cały teren stadionu sportowego, co jak należy przypuszczać, pozwoliło na pokrycie zaległości w podatkach, a także w miejskich spółkach. Jednocześnie użytkownikiem stadionu pozostała KS Stal. W tym samym czasie nadal pobierała wynagrodzenie od KS Stal Krystiana Drozd (nie jako prezes, ale jako kierownik/dyrektor klubu), a także jej syn jako trener koszykarzy.
Dług nr 3
Koniec kadencji prezydenta Jarosława Urbaniaka. Grudzień 2014 rok. Wychodzi na jaw, że KS Stal kierowany przez Krystianę Drozd popadł w zadłużenie na kwotę ponad 600 tys. zł. W niej znajduje się ponad 400 tys. zł zaległości na rzecz Ostrowskiego Zakładu Ciepłowniczego oraz około 200 tys. zł na rzecz Wodkanu. Czy spółki przez cały 2014 rok nie reagują i nie egzekwują skutecznie należności? Po przegranych przez Urbaniaka wyborach, pani Krystiana Drozd oczekiwała pieniędzy dla klubu od władz miasta.
Dług nr 4
W 2015 roku KS Stal awansuje do ekstraklasy. Przy procesie licencyjnym wychodzi na jaw, że KS Stal z Krystianą Drozd na czele, ma dług sięgający 1 mln 720 tys. zł. Halę od zadłużonego klubu odkupuje za 3 miliony złotych spółka BM Slam. Co się dzieje z pozostałymi 1,2 miliona złotych? Do dnia dzisiejszego nie wiemy.
Epilog
Wyobraźmy sobie zwykłego obywatela, który nie płaci za ogrzewanie, składek ZUS czy podatków. Dodatkowo taka sytuacja powtarza się czterokrotnie. Czy miałby on szanse otrzymać jakąkolwiek dotację od miasta lub miejskich spółek?
Tymczasem za rządów Platformy Obywatelskiej w Ostrowie, KS Stal kierowany przez Krystianę Drozd otrzymał od spółek komunalnych niemal pół miliona złotych!
Wątpliwości pogłębia fakt, że w tym okresie (2013-14) Krystiana Drozd zasiadała w Radzie Nadzorczej Zakładu Energetyki Cieplnej w Skwierzynie, którego udziałowcem jest spółka OZC, która jednocześnie sponsorowała klub kierowany przez Drozd. W dodatku Krystiana Drozd pełniła funkcję członka Rady Nadzorczej bez odpowiednich uprawnień i bez zdanego egzaminu państwowego.
W tym samym czasie mąż Krystiany Drozd i jego zarejestrowana w Wielkiej Brytanii spółka zainkasowała ze spółek komunalnych ponad 100 tysięcy złotych za usługi informatyczne. Pojawia się pytanie czy na rynku ostrowskim i lokalnym nie ma firm informatycznych, że obsługę informatyczną miejskich spółek musiała świadczyć firma aż z Wielkiej Brytanii?