Mężczyzna utopił się na Piaskach (aktualizacja)

Około godziny 10:00 doszło do utoniecie mężczyzny na obiekcie Piaski-Szczygliczka. Chciał przepłynąć od Parku Olbrzymich Owadów w stronę plaży. Na trawie obok plaży wylądował LPR. Topielec miał najprawdopodobniej 56 lat.

+

Świadkiem zdarzenia była pani Aniela Sobczak – Jak zazwyczaj codziennie, jeżdżę sobie rowerem w koło jeziora. Zazwyczaj przyjeżdżam tutaj by odpocząć i napić się wody. W pewnym momencie zauważyłam jak mężczyzna z prawego brzegu, próbuje przepłynąć na lewy. Na środku jeziora dwa razy zanurzył się pod wodę. Myślałam, że nurkuje. Za trzecim razem zauważyłam, że nie wypłynął. Siedziałam tutaj z 5 minut. Widziałam, że się nie rusza, nie wypływa. Pojechała powiadomić ratowników, że prawdopodobnie widziałam jak mężczyzna płynął, bo tutaj siedzę cały czas i nie wypłynął spod wody. Ratownicy przyjechali i wyciągnęli pana, mężczyznę. Nie wiem jak, bo nie zbliżałam się do tego. Miałam potrzebę, żeby pojechać i to zgłosić, tym bardziej, że mam rower. Mówię szybciutko podjadę i oni też przyjadą. (pytanie) Dla mnie życie ludzkie jest bezcenne. Uważam, że to było moim obowiązkiem, nawet jeśli to było nie tak jak powiedziałam. Przyjechali panowie ratownicy i wyłowili pana. Także nie mijałam się z prawdą.

Po akcji wypowiedział się Maciej Siwek z ostrowskiego WOPR-u – Na obiekcie Piaski-Szczygliczka w Ostrowie Wielkopolskim około godziny 9:50 pani nam zgłosiła, gdzie widziała mężczyznę kąpiącego się na wysokości plaży niestrzeżonej, w okolicy Wake Parku, Restauracji Plażowa. Stwierdziła, że nie widzi go w okolicach drugiej, trzeciej boi. Udaliśmy się łodzią motorową na miejsce zdarzenia z ratowniczką. Około godz. 10:00 przystąpiliśmy do akcji. Zauważyliśmy pana, który unosił się około 40-50 metrów od plaży. Po wejściu do wody, wynieśliśmy go na brzeg. Przystąpiliśmy do akcji reanimacyjnej, którą prowadziliśmy kilkadziesiąt minut. Sternik zadzwonił pod numer alarmowy i poprosił o wsparcie jednostek specjalistycznych. Po kilkunastu minutach przyleciała karetka LPR-u, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i przyjechała straż pożarna, która od nas przejęła akcję reanimacyjną. Nie udało się przywrócić panu czynności życiowych.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

48 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ggg
5 lat temu

Po minucie gdy nie wyplywal mogłą pojechac po pomoc, bo to juz cos dlugo w standardzie,no i zawsze 4min w kieszeni

rock hunter
5 lat temu

jak dziadek zasłabnie na cmentarzu na limanowskiego to też przyleci LPR?!!!

ona
odpowiada  rock hunter
5 lat temu

Jeśli zajdzie taka potrzeba i będzie odpowiednia ilosc miejsca do lądowania LPR to owszem przyleci.

ostrovianin
odpowiada  rock hunter
5 lat temu

zasłabniecie to nie wstrzymanie funkcji zyciowych leszczu

rock hunter
odpowiada  rock hunter
5 lat temu

na tak ostrovianinie lepiej latać do nieżyjących Gratuluje

Karol3414
odpowiada  rock hunter
5 lat temu

Dopóki nie przybędzie lekarz to człowiek jest uznawany za żywego, to lekarz stwierdza zgon. Ale masz trochę racji, szpital jest blisko, właściwie to jedna ulica bez przecinania dróg z pierwszeństwem, świateł, itp. Start śmigłowca zajmuje więcej czasu niż wyjazd karetki więc raczej czasu też nie zaoszczędzili. Kiedyś przecież nawet do wypadku na lotnisku w Michałkowie jechała karetka.

andre
odpowiada  rock hunter
5 lat temu

mam nadzieje,ze do ciebie nie przyleci jak zasłabniesz…..

Xyz
5 lat temu

Trochę mnie śmieszy czas oczekiwania pięć min. Po min . Jak nie wypłynął powinna zgłosić. Jej pięć min .następne min ratownik …I ROBI się 10-15 min.I tak dobrze że zareagowała

.
odpowiada  Xyz
5 lat temu

Pewnie mial byś wszystko w tyłku i na miejscu tej Pani pojechał byś do domu. W obcych czasach to i tak sukces że ktoś się zainteresował.

Xyz
odpowiada  Xyz
5 lat temu

Przeciez jest napisane że dobrze ze zareagowała tylko cenne minuty uciekały żeby uratować życie l… Ja zawsze REAGUJĘ na cudza tragedię nie znasz nie oceniaj

Spacerowicz
5 lat temu

Jak kiedyś stałem w miejscu startu topielca ze swoim psem, to przybiegło dwóch ratowników z interwencją, a przecież mój pies nie wszedł jeszcze do wody jest świetnym pływakiem i słucha moich komend.

?
5 lat temu

Ja przy tym byłam u akcja długo trwała

Bartosz
5 lat temu

@Grzesiek, tutaj mogłoby mało ludzi tego lata ginąć, zostawiają rozsądek w domu chyba, starszy pan widocznie nie miał na tyle siły, aby przepłynąć taki dystans, a mimo to podjął taką decyzję aby przepłynąć ten dystans

On 30
5 lat temu

Pojebalo tych ludzi już dzieci z sulmierzyc swoją drogą byli mali to się nie dziwię ale tym po 50tce to chyba rozum na starosc odbiera brak słów i tyle

Wujek
odpowiada  On 30
5 lat temu

To ty nie wiesz, że ludzie na starość dziecinnieją, chociaż ja niechwalący się mam 59 lat i nie dawno z tego miejsca przepłynąłem wpław na wyspę i z powrotem.

te wujek
odpowiada  On 30
5 lat temu

Te wujek to o tobie pisali żeś po pijaku popłynołna wyspę,a z powrotem na desce strażackiej,no to hy było w te i z powrotem.NIE SIKAJCIE DO WODY BO PANI Z ARTYKUŁU PRZYJEZDŻA SIĘ WODY NAPIĆ!

@te wujek
odpowiada  On 30
5 lat temu

Te szczylu! Popłynął a nie „popłynoł” niedouku.

te wujek
odpowiada  On 30
5 lat temu

Stryjek zamień siekierke na kijek:-)

Emigrant UE
5 lat temu

A co z wieżą na Piaskach zniszczoną przez korniki. Mam nadzieję, że obrońcy kornika drukarza i opozycja totalna nie pozwoliła zniszczyć siedliska tego robaka.

win
odpowiada  Emigrant UE
5 lat temu

Twoje totalne tutaj wypociny na poziomie Kataryny Wielgiej Suskiej.

kri
5 lat temu

Kolejna tragedia… jednak jednej rzeczy nie rozumiem ze szpitala na piaski jest bardzo blisko dlaczego nie zadysponowano karetki tylko LPR przecież sama procedura startu trwa tyle co dojazd karetki na miejsce. To dobrze że mamy LPR ale czy aby nie pochopnie z niego korzystamy?

...
odpowiada  kri
5 lat temu

Rozumiem, że masz sprawdzone informacje np. o tym ile było wolnych karetek tak?

Mr
odpowiada  kri
5 lat temu

Rozumiem że …. ma sprawdzone informacje że nie było wolnych karetek ?

ostrovianin
odpowiada  kri
5 lat temu

Twoje wykształcenie i doświadczenie na temat ratownictwa jest zbyt małe żeby to oceniać

B.
odpowiada  kri
5 lat temu

Karetki były wolne, lecz kierowcy i ratownicy medyczni byli zajęci…przyjemnymi rozmowami z pielęgniarkami. SOR.

Kk
odpowiada  kri
5 lat temu

Jaki Ty dureń jesteś. Co Ty wiesz o ratownictwie. Zajęci rozmowami pajacu.

Zorientowany
odpowiada  kri
5 lat temu

W szpitalu stacjonują 2 karetki..może właśnie w tej chwili jedna leczyła biegunkę od 3 dni,a druga bóle brzuszka od tygodnia albo zbierała agresywnego pijaczka z raną głowy czy pobudzonego ,szalejącego młodziana po dopalaczach….znów głos zabiera”ekspert od wszystkiego”. Dość często niestety zdarza się ,że LPR lata do różnych zdarzeń z powodu braku wolnej karetki.. mało kto wie,że w całym powiecie ostrowskim/ponad 160 tysięcy mieszkańców/ jest tylko PIĘĆ zespołów wyjazdowych/czyli karetek/,a w mieście Ostrowie TYLKO TRZY.I nagminnie jeżdżą do pierdół- a potem,jak jest wypadek czy NZK to się robi problem…

Postronny
odpowiada  kri
5 lat temu

Kolego Zorientowany wymień proszę te miejsca wyczekiwania zespołów wyjazdowych bo coś czuję , że mijasz się z prawdą!

zorientowany
odpowiada  kri
5 lat temu

do”postronnego” – proszę bardzo- 2 zespoły w szpitalu, 1 w siedzibie PSP na ul. Batorego, 1 -Przygodzice, 1 -Odolanów. Coś jeszcze??

Postronny
odpowiada  kri
5 lat temu

Z informacji na stronie UMWW wynika że 5 razem z LPR. Pozdrawiam .
http://www.poznan.uw.gov.pl/system/files/zalaczniki/mapa_zrm.pdf

zorientowany
odpowiada  kri
5 lat temu

do postronnego – gdyby pan dokładnie spojrzał na mapę , zobaczyłby pan cyfrę’2″ przed literką „S”.. a więc jest PIĘĆ zespołów 'naziemnych” plus HEMS (LPR)..

Postronny
odpowiada  kri
5 lat temu

Zwracam honor!!! Pozdrawiam

marko
odpowiada  kri
5 lat temu

nie odzywaj sie jak nie wiesz.Procedura startu jest jedna do 3 minut od zgłoszenia smigło musi byc w powietrzu

Grzesiek
5 lat temu

Ilu jeszcze fajnych chłopaków tego lata pójdzie na zmarnowanie.

48
0
Napisz co o tym sądziszx