Mogło dojść do wybuchu gazu?

Służby ratownicze zostały postawione na nogi w związku z wyczuwalnym przez mieszkańców gazem w Smardowie. Sytuacja była o tyle poważna, ponieważ obok zabudowań powstała wiertnia szukająca złóż gazu. Tym samym mogło dojść do powtórki tragedii w Jankowie Przygodzkim.

+

Straż pożarna została wezwana o godzinie 21:37. Po przybyciu do domu rodzinnego w Smardowie sprawdzono zagrożenie wybuchem specjalnymi urządzeniami pomiarowymi. Te jednak nic nie wykazały zarówno wewnątrz budynku jak i na zewnątrz, a także na sąsiedniej posesji, gdzie znajduje się zbiornik na gaz.

Uwagę strażaków i pracowników z pogotowia gazowego przykuła nowopowstała wiertnia szukająca złóż gazu. Stamtąd jednak dotarła informacja, że wiertnica jeszcze nie dotarła do gazu.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Był pościg za motocyklistą. Wiemy dlaczego uciekał
Subskrybuj
Powiadom o

13 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Monia
6 lat temu

Boże drogi, a co strażacy myśleli że ten gaz się z wiertni wydobywa? Gaz naturalny jest bezwonny. Nie ma zapachu żadnego. To co czujemy w naszym domowym gazie, nie ma nic wspólnego z gazem bezpośrednio wydobytym ze złoża.

13
0
Napisz co o tym sądziszx