
Tłum na pogrzebie Lecha Topolana
03 sierpnia, 2019
kategoria: Informacje, OSTRÓW
W sobotę o godz. 10.00 pochowano Lecha Topolana, byłego Przewodniczącego Rady Miejskiej Ostrowa Wlkp., byłego prezesa klubu piłkarskiego Centra. Ciało zmarłego zostało skremowane, a prochy trafiły do czarnej urny. Uroczystość pogrzebowa odbyła się w kościele Najświętszego Zbawiciela przy ul. Bema.
Podczas ceremonii pogrzebowej obecne były sztandary, chór, orkiestra oraz przedstawiciele różnych organizacji, instytucji i władz miasta oraz powiatu.
22 komentarze
powiat
5 sierpnia 2019, 17:49
fakt- ten Pan „” raczej”” nigdy nie słuzył w Policji, to raczej czysty wychowanek MO. Ale co z tego taki był czas.
Pracował w MO -Ruch Drogowy . Parę miesiecy nawet był Naczelnikiem tego Wydziału. Jak to jest z psami – jedni ich lubią inni nie . Mial swój czas, swoja pasje – ale to juz było .
Prl
4 sierpnia 2019, 19:59
Policja i honory…a słyszałem, że był z Milicji nie z Policji.
Zapobiegliwy anonimowy rodzic
4 sierpnia 2019, 14:29
Chciałem syna wysłać na naukę do stolarza robiącego trumny, ale z tego co widzę, to lepiej żeby opanował garncarstwo.
Bohater narodowy
4 sierpnia 2019, 12:43
W porównaniu z pogrzebem Jaruzelskiego ten był bardzo skromny. Generał miał asystę Kompanii Wojska Polskiego z salwą honorową, chociaż tym razem tylko w powietrze.
Wyborca stojący nad grobem
4 sierpnia 2019, 12:23
Kiedy w Ostrowie będzie spalarnia? Czy wszystko w Ostrowie musi być zawsze na końcu, tak jak to było chociaż z galeriami handlowymi i trzeba było jeździć do Kalisza?
Art
5 sierpnia 2019, 22:14
Po co Ci spalarnia, dusza ludzka zostaje na ziemi około 40 dni i czuje ten ogień…
Car
4 sierpnia 2019, 12:21
Co tak mało zdjęć. Ja chciałbym zobaczyć kto przystąpił do Komunii Świętej i czy każdemu ta Komunia się przyjęła?
e
4 sierpnia 2019, 9:44
przestancie juz z tym Toplanem – był i nie ma . koniec historyjek
driver - ten prawdziwy driver
3 sierpnia 2019, 21:07
Leszku, jestem z tobą całym serduszkiem.
adam
3 sierpnia 2019, 20:24
Poerwszy raz spotkalem s p pana Lecha gdy mnie zatrzymal w 1980tym…Potem spotykalismy sie na naszym zuzlu.Pogadalismy,powspominalismy..
Moglismy sie lubic ale nie lubic ale jedno mozna powiedziec.Odszedl nasz Ostrowiak.Cokolwiek bylo odchodzi w przeszlosc..wieczny odpoczynek racz mu dac Panie.Niech kieruje ruchem na niebianskich krzyzowkach.Amen.Lubiany czy nie lubiany byl nasz i zachowajmy Go we wspomnieniach.
cv
3 sierpnia 2019, 18:56
do T.Z – jakich ty masz przyjaciół ? Masz takich ? Pomyśl