Pechowe skrzyżowanie. Kolejne dwa auta rozbite (ZDJĘCIA)

Tuż po godzinie 12 doszło do kolejnego zdarzenia drogowego na skrzyżowaniu ulic Limanowskiego oraz Szczecińskiej i Żeromskiego w Ostrowie Wielkopolskim.

Kierowca Peugeot Partnerem jechał ulicą Szczecińską. Wydawało mu się, że zatrzymał się przy skrzyżowaniu z ulicą Limanowskiego, ale nagranie z pobliskiego monitoringu nie pozostawiło złudzeń. Kierowca musiał się rozkojarzyć, ponieważ jechał na wprost i nawet nie zwolnił.

W efekcie uderzył w bok samochodu Dodge Caliber. Na szczęście zarówno kierowca z pasażerką w aucie poszkodowanego jak i sam sprawca nie odnieśli żadnych obrażeń ciała. Na miejsce wezwano policję oraz zastęp OSP do neutralizacji skutków kolizji.

To kolejne zdarzenia gdy kierowca jadący ulicą Szczecińską nie dostrzega bardzo dobrze widocznego znaku „ustąp pierwszeństwa.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ostrów Wielkopolski walczy o swoje miejsce na kolejowej mapie Polski
Subskrybuj
Powiadom o
17 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ostrowianka
1 miesiąc temu

Nie pechowa droga czy skrzyżowanie i ulica tylko Kierowcy którzy jadą jak chcą i widać jak, ręce opadają ludzka wredota i głupota nie zna granic,🤔😱😶😡

Dario
1 miesiąc temu

Pan radny Herwich na sesji mówił o światłach . Ja mówię o rondzie. Za skrzyżowaniem jest przystanek. Trzeba trochę pomyśleć i zobaczyć miejsce. Czy przenieść przystanek?

Lividium
2 miesięcy temu

Nie pechowe tylko trzeba mysleć i patrzeć

js52
2 miesięcy temu

…. ota kierujących to powody wypadków. Wczoraj na Krotoszyńskiej jechał mi na zderzaku i jak g. upi mrugał światłami usiłując zmusić mnie do – w sumie nie wiem czego. Szybciej nie mogłem, na mój pas zjeżdżał duży TIR, przed nami światła, a jadący za mną misiek z firmy ochraniarskiej (auto oznakowane logo firmy) nie dosyć, że mrugał światłami to jeszcze machał rękoma jakby mu odbiło. Panie ochraniarzu na drodze mamy te same prawa i przepisy, a to że może gdzieś w ochranianym obiekcie coś się działo i pan się spieszył to mnie i innych użytkowników drogi nic, a nic nie obchodzi. Nie jesteś w pojeździe uprzywilejowanym.

Brat mały
odpowiada  js52
2 miesięcy temu

To był narcyz ochroniarz

17
0
Napisz co o tym sądziszx