Wracał z fuchy? Ściął latarnię i poszedł w długą

Kwadrans po godzinie 21.00 kierowca białego Fiata Doblo stracił panowanie nad autem i uderzył w latarnię. Ta wgniotła drzwi od strony kierowcy oraz wybiła szybę.

Kierowca zostawił auto i poszedł w nieznanym kierunku. Wewnątrz pojazdu znajdowały się narzędzia.

Jedna z osób powiadomiła policję, a następnie poproszono o przyjazd strażaków. Zdarzenie miało miejsce na alei Słowackiego przed skrzyżowaniem z ulicą Kaliską w Ostrowie Wielkopolskim.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Synku… zgubiłam się. Pomożesz mi trafić do domu?” – wzruszająca interwencja ratowników z Ostrowa
23 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
janek
11 miesięcy temu

Czesto do baru przyjezdza..

Juras
odpowiada  janek
11 miesięcy temu

Do jokers ???

Xyz
11 miesięcy temu

Takich złotych rączek jest więcej co jeżdżą po

Iza
11 miesięcy temu

Ucieczka ze zdarzenia płaci za wszystko ubezpieczalnia wypłaci ale wystawi rachunek winowajcy

Gruzin
11 miesięcy temu

A ty obróć tą kamerę i nie nastawiaj na podwórko sąsiadów bo ci ją stracę a jak nie to tą twoją wąsiatą makówkę buraku z pięcioma kredytami.

JP 🖕
odpowiada  Gruzin
11 miesięcy temu

Wiem że donosi na psy.

Ostrowianka
11 miesięcy temu

A z nim co się stało przecież są blachy i rejestracja , skoro taki zdolny to teraz do naprawy latarnia,🤔

ZK®️
11 miesięcy temu

Dobrze, że trafiło na „złotą rączkę”, naprawi uszkodzenia i po sprawie. On się nie oddalił, a jedynie poszedł po nową lampę do OBI. Prawdziwy flacho-wiec.

23
0
Napisz co o tym sądziszx