Nadspodziewanie dobrze zaprezentowali się żużlowcy ŻKS Ostrovii w finałowym meczu Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Emocji nie brakowało aż do ostatniego biegu. Jednak to zawodnicy łotewskiej drużyny okazali się lepsi i pokonali Ostrovię w pierwszym finale fazy play off 50:40.
+
Po pierwszej dość wyrównanej serii startów, Łotysze prowadzili czteroma punktami – 14:10. 5. bieg okazał się być pechowym dla Mikelsena, który zanotował defekt. Startujący z nim Michał Szczepaniak przegrał start i dojechał na trzeciej pozycji. Mocnym ogniwem okazał się duet Holta-Borowicz. Podwójne zwycięstwo pozwoliło zakończyć drugą serię wynikiem 23:19.
W kolejnych biegach gospodarze z Lokomotiv Daugavpils odskoczyli rywalom na bezpieczną przewagę 8 oczek. Na szczęście apetyt zespołu kierowanego przez Nikołaja Kokina hamował Rune Holta, który w 6 biegach zdobył 15 punktów.
Nie można zapomnieć o podwójnym pechu zawodników MDM Komputery ŻKS Ostrovia, kiedy to w biegu 11 na pierwszym łuku upadł Mateusz Szczepaniak. Decyzją sędziego Mateusz został wykluczony. Holta w powtórce nie był już tak szybki na starcie i zdołał wywalczyć 2 cenne punkty.
Biegi nominowane ukazały nieznaczną wyższość gospodarzy, którzy powiększali 6-punktową przewagę po dwa oczka w ostatnich biegach. 14. bieg należał do Puodżkusa. W ostatniej gonitwie Lindbaeck okazał się lepszy od Rune Holty, a Lindgren od Scotta Nichollsa z Ostrovii.
Ostrowianie by bezpośrednio wywalczyć awans do ekstraklasy, muszą za tydzień zwyciężyć i odrobić stratę 10 punktów. W przeciwnym razie będą czekać drużynę z Ostrowa Wlkp. mecze barażowe.
A tak ostrowianie kibicowali na ostrowskim Rynku, gdzie oglądali transmisję na telebimie…
