Walasek i Gapiński odwrócili losy meczu. WIELKA RADOŚĆ W ŁODZI

Niesamowite zwycięstwo żużlowców Arged Malesa Ostrów Wielkopolski w Łodzi na tamtejszej Motoarenie 46:44. Wygraną drużynie Mariusza Staszewskiego zapewnili w ostatnim wyścigu Grzegorz Walasek i Tomasz Gapiński, którzy po wspaniałej walce wyprzedzili Norberta Kościucha.

Odbijamy to, co straciliśmy na początku sezonu – śmiał się po meczu trener Mariusz Staszewski. Ostrowianie przegrali dwa pierwsze spotkania minimalnie 44:46. Ostatnie dwa wyjazdowe mecze zremisowali w Gdańsku 45:45, ratując remis w ostatnich dwóch wyścigach ze stanu 35:43.

W Łodzi było podobnie, a skończyło się jeszcze większym happy endem. Po 12 wyścigach Orzeł wygrywał 39:33, ale w wyścigu 13 para Hansen – Walasek wygrała podwójnie z Beckerem i Łoktajewem.

W pierwszym z nominowanych wyścigów Berntzon z Hansenem wyprzedzili na dystansie Kurtza i przedłużyli nadzieje ostrowian na zwycięstwo w Łodzi. W 15 wyścigu na wyjściu z pierwszego wirażu gościom uciekł Norbert Kościuch, ale pomknął za nim Grzegorz Walasek. – Czułem się bardzo szybki na trasie. Chciałem to wykorzystać – mówił na antenie nsport+ Walasek. Najpierw Walasek wyprzedził Kościucha na drugim okrążeniu, a na trzecim przy krawężniku to samo zrobił Grzegorz Walasek. Spora liczba ostrowskich kibiców, która pojechała do Łodzi oszalała wręcz z radości, bo jej ulubiony zespół wygrał 46:44.

– Nie miałem w tym meczu startów, ale bardzo szybko jechałem po trasie. Z Gapińskim nie zrobiliśmy błędów i mamy zwycięstwo. Dysponuje dobrym motocyklem. Nie skończyłem jeszcze biegu, a już dzwonił pan Andrzej Garcarek, a pewnie zaraz otrzymam telefon od pana Jana – dodał w nSport+ uradowany żużlowiec Arged Malesa.

Grzegorz nie wychodził dobrze spod taśmy, ale był bardzo szybki na trasie. Robił show. Doświadczeni zawodnicy wygrali nam ten mecz, bo nie wyszedł on trochę juniorom. To pierwszy w tym sezonie taki przypadek. Nawet nie wynikało to z ich winy, co ze splotu pechowych okoliczności – mówił po meczu trener Mariusz Staszewski.

CZYTAJ  Dwoje ciężko rannych po policyjnym pościgu

– Oliver Berntzon sprawiał dobrze wrażenie i miał szybkość, ale w tym sezonie Szwed nadal nie ma startów. Nicolai Klindt musi uporać się z problemami sprzętowymi, bo choć nie lubi toru w Łodzi, to powinien lepiej pojechać, bo on przecież potrafi jeździćKiedy nasi potencjalni liderzy wrócą do formy, powinniśmy być jeszcze mocniejsi. – dodał Staszewski.

Rewanż za tydzień w Ostrowie w niedzielę o 19:15. Po takim meczu chyba nikt nie ma wątpliwości, że warto przyjść na Stadion Miejski, by dopingować Arged Malesę.

Orzeł Łódź – 44 pkt.
9. Marcin Nowak – 8+1 (3,2*,3,0,0)
10. Piotr Pióro – NS (-,-,-,-,-)
11. Norbert Kościuch – 9 (1,1,3,3,1)
12. Brady Kurtz – 6+1 (3,0,2*,1,0)
13. Aleksandr Łoktajew – 4 (0,2,2,0)
14. Jakub Sroka – 1 (1,0,0)
15. Mateusz Dul – 5+1 (3,0,2*)
16. Luke Becker – 11 (3,3,1,1,3)

Arged Malesa Ostrów – 46 pkt.
1. Nicolai Klindt – 1 (0,1,0,-)
2. Daniel Kaczmarek – 1 (-,-,-,1,-)
3. Grzegorz Walasek – 13+2 (2,3,1,2*,2*,3)
4. Tomasz Gapiński – 12+2 (2,2*,3,3,2*)
5. Oliver Berntzon – 5+1 (1*,1,1,-,2)
6. Sebastian Szostak – 1+1 (w,1*,0)
7. Jakub Poczta – 2 (2,0,0)
8. Patrick Hansen – 11+1 (2,3,2,3,1*)

Bieg po biegu:
1. (61,37) Nowak, Walasek, Kościuch, Klindt – 4:2 – (4:2)
2. (61,14) Dul, Poczta, Sroka, Szostak (w) – 4:2 – (8:4)
3. (61,02) Kurtz, Hansen, Berntzon, Łoktajew – 3:3 – (11:7)
4. (60,09) Becker, Gapiński, Szostak, Sroka – 3:3 – (14:10)
5. (60,54) Walasek, Gapiński, Kościuch, Kurtz – 1:5 – (15:15)
6. (60,36) Hansen, Łoktajew, Klindt, Dul – 2:4 – (17:19)
7. (59,98) Becker, Nowak, Berntzon, Poczta – 5:1 – (22:20)
8. (60,46) Gapiński, Łoktajew, Walasek, Sroka – 2:4 – (24:24)
9. (60,20) Nowak, Hansen, Becker, Klindt – 4:2 – (28:26)
10. (61,34) Kościuch, Kurtz, Berntzon, Szostak – 5:1 – (33:27)
11. (60,47) Gapiński, Walasek, Kurtz, Nowak – 1:5 – (34:32)
12. (60,94) Kościuch, Dul, Kaczmarek, Poczta – 5:1 – (39:33)
13. (61,17) Hansen, Walasek, Becker, Łoktajew – 1:5 – (40:38)
14. (60,72) Becker, Berntzon, Hansen, Kurtz – 3:3 – (43:41)
15. (60,77) Walasek, Gapiński, Kościuch, Nowak – 1:5 – (44:46)

CZYTAJ  Młoda kierująca nie zatrzymała się na STOP-ie

Wyniki za www.sportowefakty.pl

Udział drużyny Arged Malesa Ostrów Wielkopolski w rozgrywkach eWinner 1.Ligi dofinansowany jest z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

17 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Do wierny kibic
2 lat temu

A co to są DZIATKI? Do szkoły baranie…

Ostrowianin Rotterdam
2 lat temu

Brawo Ostrovia oby tak dalej trzymam za Was kciuki z daleka !!!

Kibic
2 lat temu

Bravo Grzegorz Walasek i Tomasz Gapiniski super robota bravo drużyna ARGED MALESA TŻ OSTROVIA jedziemy #OstropoSwoje

Czytelnik
2 lat temu

Jak wolisz kopana piłkę Ostrovii to idź kibicuj bo spadają w tym sezonie do 5 ligi czy tam okręgówki

Kibic do Lmorwa
2 lat temu

Akurat ten żużel był w Łodzi jełopie. A jak ci nie pasuje to nie komentuj, są różne dyscypliny i można gdzie indziej kibicować a nie wypisywać bzdety bez argumentów.

Bzi
2 lat temu

Brawo wy!!!

Rychu z bema
2 lat temu

Ja tam wolę Ostrovie tak fajnie kopią w piłkę kopaną że hej, można iść sobie na Ostrovie – zesrać się w trawie ,wdepnąć w gowno, zobaczyć zakazane pijackie mordy, kibice z Bema tam się fajnie bawią grzebią patykiem w piasku -to jest zabawa i kibicowanie! Już nie wspomnę o emocjach sięgających zenitu na boisku,na ostrovi to przeżywam takie emocje że aż mi z pędzla kapie że Hej

Jarek
2 lat temu

Brawo Panowie. Super mecz. Oby tak dalej.

Lmorwa
2 lat temu

Nie zesrajcie się tylko z tym żużlem w Ostrowie

Wierny Kibic Ostrovi
2 lat temu

Gdzie są ci którzy mówili przed sezonem ze skończyć z „Dziatkami w Ostrowie”” Brawo Walach I Gapa. Zamknęliście niektórym usta

17
0
Napisz co o tym sądziszx