Impreza w ZUS – wstęp wzbroniony

Udostępnij
Tweet

To miała być relacja z wielkiej dionizyjskiej uczty, z suto zastawionymi stołami, której nie powstydziłby się sam były prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Jarosław Urbaniak. Nagrania jednak nie będzie, bo Zakład Ubezpieczeń Społecznych w dniu pożegnania swojej pani dyrektor zamienił się w twierdze.

+

Piątek 27 listopada miał być wyjątkowym dniem dla dyrektor ostrowskiego ZUS-u. Tego dnia miała przyjść po raz ostatni do pracy i pożegnać się „na bogato” ze swoimi pracownikami. Najwidoczniej nie wszyscy zamierzali płakać po jej odejściu, bo od jednej z „życzliwych” osób zatrudnionych w tej instytucji otrzymaliśmy informację, że szykuje się gruba impreza, na której będą uginać się stoły. Postanowiliśmy to sprawdzić, choćby z racji tego, że wcześniej uczestniczyliśmy w „ostatniej wieczerzy” byłego prezydenta Urbaniaka, która zrobiła na nas i mieszkańcach Ostrowa ogromne wrażenie. Chcieliśmy mieć porównanie i chcieliśmy, żeby mieszkańcy widzieli, jak ze swoją szefową żegnają się urzędnicy.

Tym razem jednak okazało się, że wstęp jest wzbroniony. ZUS zamienił się w twierdzę pod dowództwem rzecznika prasowego tej placówki Dariusza Bieganka, który tego dnia rzeczywiście musiał się sporo nabiegać. Rzecznik nie odstępował nas na krok, był przed każdym wejściem i dzielnie strzegł uroczystości swojej pani dyrektor. Najpierw deklarował pomoc, tłumaczył, że odpowie na wszystkie nasze pytanie, ale kiedy zaczęliśmy je zadawać, uznał że zrobi to… na piśmie. Skąd my to znamy?

Rzecznik nie działał jednak w pojedynkę. Zmasowane siły naszej telewizji były dla ostrowskiego ZUS-u takim wyzwaniem, że do ochrony wejścia zaangażowano jeszcze kilku pracowników. Jedni w godzinach swojej pracy „stróżowali” tak długo, że ze zmęczenia musieli w końcu usiąść na krześle. Inni byli cały czas „na łączach” z bazą i komunikowali o przebiegu akcji dzięki swoim telefonom komórkowym. Łącznie pełnienia swoich normalnych obowiązków musiało zaprzestać kilka osób. W pewnym momencie zaczęliśmy się zastanawiać, kiedy pod ZUS-em pojawi się policja, która udaremni nasze starania. Takiej potrzebny jednak nie było.

CZYTAJ  Zapowiedź uroczystości 3 maja

Dzielny ZUS odniósł pełen sukces. Twierdza przetrwała, a dziennikarze nie weszli na pożegnanie pani dyrektor i nie mogli zadać kilku niewygodnych pytań. W rezultacie, mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego nie dowiedzą sę, dlaczego impreza odbywała się w godzinach pracy zakładu i na czyj koszt została urządzona. Zwycięstwo! Niech żyje wielki ZUS!

 

Udostępnij
Tweet
Subskrybuj
Powiadom o

73 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
FAN LADY PANK
8 lat temu

Jestesmy sponsorami tej imprezy a nikt nas nie zaprosił tak sie traktuje teraz sponsorow

Jan
8 lat temu

Witam. Przyczytalem w innym medium, ze ZUS jest pracodawca. To jakis dowcip z ludzi pracy???

normalna
8 lat temu

Szkoda, że Pan nie wszedł do ZUS-u. Już widzę jak Pan biega po pokojach. I co Pan widzi? Zapracowane kobiety i żadnej impresy. Macie dziwne wyobrażenie, ale się nie dziwię, skoro Pan REDAKTOR nie był na imprezie a wszystko opisał. No to prawie jak minister kultury, który nie był na sztuce a grozi ściągnięciem z afisza. Brawo. Pierzecie mózgi ludziom bezkarnie. Brawo.

Normalny
odpowiada  normalna
8 lat temu

Normalna, nie powielaj PO-wskiej propagandy. Minister reagował na zapowiedź pornografii w spektaklu z udziałem czeskich aktorów porno, a nie na samą sztukę. Widać po tobie, że prowokacja i pranie mózgów przez POstępaków wobec takich jak ty się powiodła.

Tofik
odpowiada  normalna
8 lat temu

żadnej imprezy ?? Okej impreza może być ale nie w godzinach pracy i za NASZE PIENIĄDZE. Jestem ciekaw co jeszcze wymyślicie i ciekawe gdzie będzie dzień dziecka

alex
8 lat temu

Treść usunięta.

Ola
odpowiada  alex
8 lat temu

Mów z siebie ja nie wiesz

ppp
odpowiada  alex
8 lat temu

wymyśl coś nowego bo to już wyswiechtane jest

Komandos
8 lat temu

Panie Redaktorze warto przyjrzeć się tej firmie – niczym prywatny folwark

ZUSmen
8 lat temu

Panie redaktorze, trzeba było wstukać kod 7463#

macari
8 lat temu

Materiał ten mógłby zaistnieć jako „dobry materiał”,gdyby redakcja przygotowała się do jego realizacji i sprawdziła czy odchodząca na własne życzenie p. dyrektor którą ZUS nadal pragnął zatrzymać; nie była uznanym fachowcem i wspaniałym prelegentem na szkoleniach w całej Polsce? Doszukiwanie się porównań z J. Ur. jest nie na miejscu to tak jak porównać anioła z aniołem upadłym-szatanem. Bezpodstawnie tego nie piszę mając przed oczyma relację świadka z pogrzebu rodzinnego Ur.,którego ojciec po wyjściu z kościoła mówi o przybyłych mieszkańcach: „ta hołota niech idzie na nogach”/oczywiście na cmentarz/. Pamięć ludzi jest niezawodna. Ps. Narracja materiału w mojej ocenie krytyczna a na rozmowę z p. dyrektor należało się „umówić”,ponieważ przychylność do działalności p. Marka była szczególna w opinii p.dyrektor.

Maciek
odpowiada  macari
8 lat temu

„była uznanym fachowcem i wspaniałym prelegentem na szkoleniach w całej Polsce” nie znam Pani dyrektor, ale na konkursach w ZUS byłem nie raz, testy składają się z kilkunastu pytań dot. m. in. jakie są twoje wady i czy lubisz pracować w grupie, odpowiedzi na takie pytania zwykle pojawiają się na rozmowie kwalifikacyjnej, poprzedzonej testem wiedzy. Jak widać by w ZUS pracować wystarczy, że twoje wady podpasują czytającemu, a to czy wiesz na jakich ustawach masz pracować, nie ważne, po co to komu wiedzieć… Pomijam kwestię tego, że osoby z doświadczeniem są pomijane a konkurs wygrywa osoba, która do tej pory po pół roku pracowała w różnych miejscach, no ale jak się ma teściową, ciocie czy wujka w ZUS to trzeba konkurs wygrać…

:))))))))
odpowiada  Maciek
8 lat temu

dziwie sie ze jeszcze nie wyciagnales z tego odpowiednich wnioskow przeciez w polsce niewskazane jest miec kompetencje doswiadczenie wyksztalcenie i kwalifikacje moze miales zbyt wysokie wyksztalcenie kompetencje i kwalifikacje popelniles kardynalny blad chcac byc najlepszym idz jeszcze raz tylko tym razem udawaj debila powiedz ze nie masz zadnego doswiadczenia ze ci sie uczyc nie chcialo robic nie chce i nie chcialo i wyrzuc polowe informacji z cv powiedz ze ich kochasz i bedziesz tam az do smierci za minimalna robil bo z takim cv i kwalifikacjami to jak zlapac pana boga za nogi

OBI
8 lat temu

Impreza powinna być urządzona poza godzinami pracy i oczywiście na koszt pani Dyrektor.Tak dzieje się w większości instytucji Państwowych np.Policja czy Straż…..można wynająć lokal i się pożegnać z kolegami….

Julas
odpowiada  OBI
8 lat temu

Drobny szczegół… a skąd Polopotniak wie, że Pani dyrektor nie sponsorowała owej „uczty”?

Polopontiak
odpowiada  Julas
8 lat temu

Nic takiego nie napisałem, i nie pisałem również że była to uczta

normalna
odpowiada  OBI
8 lat temu

Skąd wiesz czy cokolwiek postawiła na stół dyrektorka? skąd wiesz za czyje pieniądze, jeżeli coś postawiła? Czy ty byś przyszła pożegnać swoją przełożoną po godzinach pracy?

Polopontiak
8 lat temu

A sprawę oczywiście proponuję nagłośnić w mediach krajowych:)

Polopontiak
8 lat temu

Proponuję odpisać biorącym udział pracownikom w imprezie godziny i nie zapłacić za nie, a Pani dyrektor powinna pokryć koszty związane z wynajęciem lokalu:)

73
0
Napisz co o tym sądziszx