Wypadek w Tarchałach Wlk. 5 osób w szpitalu

prawda jest taka że faktycznie Kalisz ma bardzo lekceważące podejście do wysłania karetki do chorego… w listopadzie miałam kłopot w domu bo mój tata miał 39 stopni gorączki, dostał drugi raz sepsę to człowiek leżący od 2,5 roku a nie wysłano mu karetki, dopiero za trzecim razem jak zaczął wymiotować krwią karetka która stacjonuje 300 m ode mnie otrzymała zezwolenie na udzielenie ratunku mojemu tacie. Będzie trzeba się za to zabrać żeby wrócił dawny system bo to już jest nie do wytrzymania. Ile ofiar musi paść żeby w końcu ktoś coś zrozumiał? To tego Pana wiozła cała rodzina mógł być przewieziony ale mojego tatę tylko karetka może przewieźć to co ja mam zrobić?jak go ratować w momencie zagrożenia życia ? dwa razy sepsę przeżył ale jest to starszy człowiek a starsi ludzie w Kaliszu nie zasługują na pomoc.

Dzisiaj jedna osoba z tego wypadku zmarła a wy dalej debatujcie kto ma rację…żal..

Może Ty baranie kiedyś będziesz potrzebował karetki i nie przyjedzie to zobaczysz jak to jest na własnej skórze

Gty jesteś tak głupi ,że szkoda trzcionki dla Ciebie . To ,że ktoś się czuje gorzej w chorobie nowotworowej , to nie zawsze ma do niego jechać karetka, karetka to nie TAXI , w POLSCE , naszej OJCZYŹnie nadal jeżdżą karetki w 80% do bzdur, rozumiesz BARANIE do BZDUR!!!! Do głupot, do PIJAKÓW , masa ludzi nieubezpieczonych itd, źle funkcjonuje opieka nocna, ludzie wymagają aby na każde wezwanie był lekarz, tak nie ma nigdzie na świecie…nakłądy na zdrowie w POLSCE są bardzo niskie….