Brakuje szczepionek! Co nam grozi?

Na początku tego roku pojawił się problem z dostępem do szczepionek. Sytuacja jest coraz trudniejsza. Tak poważnych braków nie było jeszcze nigdy wcześniej. Dotyczył dwóch rodzajów szczepionek, przeciwko odrze, różyczce i śwince i drugi rodzaj przeciwko błonicy, tężcowi i krztuścowi.

+

Dostawy szczepionek są ciągle niewystarczające. Problem jest szczególnie widoczny zwłaszcza w przypadku drugiego rodzaju szczepionki.

–  Na 2200 dawek, które zamówiliśmy jako ostrowski sanepid, to realizacja wynosi tylko 30%. Oznacza to, że 70% dzieci nie zostało tą szczepionką zaszczepionych. – Andrzej Biliński, dyrektor Sanepidu

Takie dane mogą budzić w pierwszej chwili poważny niepokój. Nie należy jednak spodziewać się nagłych zachorowań. Warto bowiem powiedzieć, że braki dotyczą szczepień przypominających, które mają miejsce w trakcie 6 roku życia. Szczepienia podstawowe odbywają się przez pierwsze 18 miesięcy i na nie jak na razie szczepionek wystarcza.

Jest to nieprawidłowość, która została skomentowana przez Ministerstwo Zdrowia, że nie stwarza to większego zagrożenia, ale dalsze przedłużanie się nieszczepienia tych dzieci jest pewnym zagrożeniem niewykonania zgodnie z obowiązującym prawem, kalendarzem, tych szczepień. Co jest najgorsze, to że nie mamy harmonogramu dostawy tej szczepionki DTAP. Także nie wiemy kiedy nastąpi realizacja naszego zamówienia.

Problemów już wkrótce nie będzie natomiast w przypadku szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce. Realizacja zamówień w tym roku była zdecydowanie lepsza. A już w przyszłym tygodniu braki mają zostać zniwelowane, co sprawi, że kalendarz szczepień nie zostanie zakłócony. – Andrzej Biliński, dyrektor Sanepidu

Tematu brakujących szczepionek nie można lekceważyć. Tendencja jest bowiem bardzo niepokojąca. Problemu na taką skalę nie było nigdy wcześniej.

– Jeżeli pan pyta czy tego typu rzeczy się zdarzały, to potwierdzam, ale nie w tak drastyczny sposób by tak permanentnie, miesiąc w miesiąc tej szczepionki brakowało i bez klarownej perspektywy rozwiązania tego problemu. – Andrzej Biliński, dyrektor Sanepidu

CZYTAJ  Autobus doszczętnie spłonął (ZDJĘCIA)

Dyrektor Sanepidu przestrzega przed paniką. Nasze dzieci nie zaczną nagle chorować, bo każde z nich przeszło szczepienia podstawowe. Organizm jest zatem odporny, ale brak szczepień przypominających jest niepokojącym zjawiskiem. Dłuższe załamanie może mieć poważniejsze konsekwencje.

[fvplayer src=”https://www.ostrow24.tv/pliki/filmy/2015/12/sanepid-szczepionki.mp4″ width=”640″ height=”360″ controlbar=”yes” splash=”https://www.ostrow24.tv/wp-content/uploads/2015/12/andrzej-bilinski.jpg”]

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

5 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
matka
6 lat temu

Panu juz dziękujemy za żółtaczkę !!! Niech Pan się lepiej więcej nie wypowiada

ola
8 lat temu

Zamiast 500 zł może pomyślałby pis o darmowych i terminowych szczepionkach dla wszystkich dzieci łącznie z drogimi szczepieniami przeciwko pneumokokom

Mama
8 lat temu

Czekalismy na szczepienie ponad 6 miesiecy i nikt nie potrafil powiedziec z jakiego powodu to opoznienie…jesli rodzice nie zaszczepili by dziecka w terminie to grozilyby im srogie konsekwencje…a jesli rodzic chce a nie moze to nie ma problemu….jakie konsekwencje…??!!

m.
odpowiada  Mama
8 lat temu

nie ma kar za nieterminowe szczepienie dzieci …

ciekaw
8 lat temu

CO nam grozi? Zdrowie! Szczepionki to zło!

5
0
Napisz co o tym sądziszx