Wtorek po porannym deszczu doszło do kilku ciekawych kolizji, do których doszło na terenie Ostrowa Wielkopolskiego. Drut kolczasty, zamiar ukrycia „bitego” auta czy pchanie osobówki przez TIR-a.
+
Kolizyjny wtorek rozpoczął się jeszcze w czasie porannego deszczu. Na ulicy Paderewskiego zderzyły się dwie kobiety. Jedna kierując Renault Laguną uderzyła w wyjeżdżającego z parkingu Citroena. Na tej ulicy często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji ponieważ z jednej strony pełni funkcję ulicy przelotowej, a z drugiej są wzdłuż niej miejsca parkingowe, z których wyjeżdża niemało aut.
Do następnej kolizji doszło na ulicy Odolanowskiej w Ostrowie Wlkp. Na prostym odcinku drogi zatrzymał się Fiat Multipla. W jego tył uderzył Ford Fiesta kierowany przez młodą kobietę, a w Forda uderzył VW Golf, za którego kierownicą siedział młody mężczyzna. Uczestnicy potrójnej kolizji postanowili się dogadać i zdecydowali się nie wzywać policji. Dzięki temu dwóch sprawców kolizji z Forda i VW zaoszczędzili minimum po 250 zł i 6 punktów karnych. Jednak w tej kolizji coś innego jest zdumiewającego. Kierowca VW Golfa na dolnośląskich tablicach rejestracyjnych powiedział bez ogródek, że na samochód miał gotowego kupca. Ma on przyjechać w najbliższy poniedziałek. Młodzian zapewnił, że ma znajomego lakiernika i blacharza, którzy pomogą by usunąć skutki zderzenia, a nowy nabywca nieświadom najnowszej historii auta kupi go w niepewności.
Na ulicy Głogowskiej doszło do nietypowego zderzenia DAF-a i Renault Scenica. Kierowca TIR-a chcąc zmienić pas, nie zauważył osobówki. Po uderzeniu w jej lewy bok, sprawił, że Renault stanął bokiem, a ciężarowy DAF pchał go przed siebie. Na szczęście prędkość DAF-a nie była duża, toteż uszkodzenia renówki były niewielkie, a osoby nią podróżujące wyszły bez szwanku. Do czasu zakończenia oględzin przez policję, ruch odbywał się wahadłowo.
W tym samym momencie doszło do kolejnej nietypowej sytuacji na drodze. Samochód z lawetą przewoził zwinięty drut kolczasty. Na rondzie przy Placu Bankowym stracił ładunek wskutek siły odśrodkowej. Poza rozerwaniem kilku ładunków, nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu.
Masz zdjęcia z innych kolizji? Wysyłaj pod adres [email protected]
